Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!
Słoń - Megatron
Megatron
Tekst dodał(a): Slowmaples
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): dominik8491
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Slowmaples
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Zwrotka 1]
Pierwszy wers, a już śmieszysz mnie, tak więc typie nara
Wypierdalaj, brzmisz jak dziwka z tuzinem kutasów w cipie na raz
Nie jestem z tych, by byle gadać, w żyłach płynie lawa
W trakcie nagrywania wokół cały się budynek skrapla
Rynek zjadam skurwysynów w imię zasad
Złoto, platyna i trasa jakoś mija mi dekada
Więcej stilo mam niż diler ćpania, niż na wojnie Hitler nakradł
Z wersów ci stryczek składam, przybyłem, by życie zabrać
Gapi się chciwie rap gra, skumaj, że synek branża
Hajsem i fejmem będzie kusić cię jak Świtezianka
Mam niczym lider Anthrax, łysy łeb i skille nadal
A moje IQ dwukrotnie przewyższa liczbę diabła
Jak bilet kanar sprawdzam co tam jakiś wyjec nagrał
Między takimi jak ja wyłapiesz jak cheater bana
Tych twoich grajków dziś zapijam winem z Graala
Wersy dwuznaczne jak ksiądz mówiący, że uwielbia kinder jaja
[Bridge]
Wow, BDF rozkurwia szlaban
Na chromowanym czołgu wciąż powiewa nasza flaga
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
[Refren]
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
[Zwrotka 2]
Druga zwrotka, nie pucuj się starym, że słuchasz Wojtka
Bo zamiast aureoli otacza mnie kula ognia
I niczym w Bulls'ach Rodman, wkurwiam się i bluzgam co dnia
Trudno mi utrzymać nerwy, jak zbokowi chuja w spodniach
Nie muszę mieć przedrostka Young, by się czuć tu młodo
Napierdalam tak, że za głowę się chwyta pulmonolog
Mój słów potok, to but prosto w twoją twarz z kołowrotka
A 'Lil' nie będę nawet jeśli stanie obok Gortat
Mordo co tam, o to koszmar dla purystów
Możesz w łeb mi strzelić, ja będę trzymać nabój w pysku
Liryczny czarny pas jujitsu, znów cię składam ziomuś
Od słuchania mnie za głośno możesz dostać kalafiorów
To rap dla orków, zrób se facepaint Jokera
Moje pierwsze kawałki słychać na mieście do teraz
Podkręcaj volume, niech głośniki skaczą jak w pogo
Jaraj się tak jakbyś dostał w mordę lampą naftową
[Bridge]
Wow, BDF rozkurwia szlaban
Na chromowanym czołgu wciąż powiewa nasza flaga
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
[Refren]
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
[Bridge]
Wow, BDF rozkurwia szlaban
Na chromowanym czołgu wciąż powiewa nasza flaga
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
[Refren]
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
[Outro]
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
Pierwszy wers, a już śmieszysz mnie, tak więc typie nara
Wypierdalaj, brzmisz jak dziwka z tuzinem kutasów w cipie na raz
Nie jestem z tych, by byle gadać, w żyłach płynie lawa
W trakcie nagrywania wokół cały się budynek skrapla
Rynek zjadam skurwysynów w imię zasad
Złoto, platyna i trasa jakoś mija mi dekada
Więcej stilo mam niż diler ćpania, niż na wojnie Hitler nakradł
Z wersów ci stryczek składam, przybyłem, by życie zabrać
Gapi się chciwie rap gra, skumaj, że synek branża
Hajsem i fejmem będzie kusić cię jak Świtezianka
Mam niczym lider Anthrax, łysy łeb i skille nadal
A moje IQ dwukrotnie przewyższa liczbę diabła
Jak bilet kanar sprawdzam co tam jakiś wyjec nagrał
Między takimi jak ja wyłapiesz jak cheater bana
Tych twoich grajków dziś zapijam winem z Graala
Wersy dwuznaczne jak ksiądz mówiący, że uwielbia kinder jaja
[Bridge]
Wow, BDF rozkurwia szlaban
Na chromowanym czołgu wciąż powiewa nasza flaga
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
[Refren]
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
[Zwrotka 2]
Druga zwrotka, nie pucuj się starym, że słuchasz Wojtka
Bo zamiast aureoli otacza mnie kula ognia
I niczym w Bulls'ach Rodman, wkurwiam się i bluzgam co dnia
Trudno mi utrzymać nerwy, jak zbokowi chuja w spodniach
Nie muszę mieć przedrostka Young, by się czuć tu młodo
Napierdalam tak, że za głowę się chwyta pulmonolog
Mój słów potok, to but prosto w twoją twarz z kołowrotka
A 'Lil' nie będę nawet jeśli stanie obok Gortat
Mordo co tam, o to koszmar dla purystów
Możesz w łeb mi strzelić, ja będę trzymać nabój w pysku
Liryczny czarny pas jujitsu, znów cię składam ziomuś
Od słuchania mnie za głośno możesz dostać kalafiorów
To rap dla orków, zrób se facepaint Jokera
Moje pierwsze kawałki słychać na mieście do teraz
Podkręcaj volume, niech głośniki skaczą jak w pogo
Jaraj się tak jakbyś dostał w mordę lampą naftową
[Bridge]
Wow, BDF rozkurwia szlaban
Na chromowanym czołgu wciąż powiewa nasza flaga
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
[Refren]
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
[Bridge]
Wow, BDF rozkurwia szlaban
Na chromowanym czołgu wciąż powiewa nasza flaga
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
[Refren]
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
Gdzie moje mordy? O
Gdzie moje Decepticony?
[Outro]
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
Wow, zrozum to najlepiej od zaraz
Bo nie ma możliwości, żeby zabić ten hałas
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie[Verse 1]
First line, and you're already funny, so buddy bye
Fuck off, you sound like a whore with a dozen cocks in her pussy at once
I'm not one to just talk, lava flows through my veins
During the recording, the whole building condenses around
I eat market motherfuckers for the sake of rules
Gold, platinum and the tour somehow go by a decade
I've got more style than a drug dealer than Hitler stole in the war.
From the verses I make your the rope, I came to take your life
Rap game stares greedily, guess that it is industry, boy
Will tempt you with dough and fame like Switezianka
I've got like an anthrax leader, bald head and skills still
And my IQ is twice that of the devil's number.
As a ticket inspector I check what there some wailer recorded
Between guys like me, you'll catch a ban like a cheater
I'm drinking those your players with Grail wine tonight.
Verses ambiguous like a priest saying he loves kinder eggs
[Bridge]
Wow, BDF fucks the barricade.
Our flag still flies on the chrome tank
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
[Chorus]
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
[Verse 2]
Second verse, don't bother your parents that you're listening to Wojtek
Because instead of a halo, I'm surrounded by a ball of fire
And like the Bulls Rodman, I get pissed and spew every day.
It's hard to keep my nerves up like a pervert's dick in his pants.
I don't need a Young prefix to feel young here.
I've been fucking go so hard that the pulmonologist grabs his head.
My words brook, it's a shoe right in your face with a reel
And I won't 'Lil' even if Gortat wuould stand next to me
Mate, what's up, that's a nightmare for purists
You can shoot me in the head, I'll keep the bullet in my mouth
Lyrical black belt jujitsu, I'm putting you back together, man.
Listening to me too loud can get cauliflowers
It's rap for orcs, make yourself facepaint Joker
My first songs can be heard in the city till now
Turn up the volume, let the speakers jump like a pogo
Get high like you got punched in the face with a kerosene lamp.
[Bridge]
Wow, BDF fucks the barricade.
Our flag still flies on the chrome tank
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
[Chorus]
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
[Bridge]
Wow, BDF fucks the barricade.
Our flag still flies on the chrome tank
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
[Chorus]
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
[Outro]
Wow, you better get it right away.
'Cause there's no way to kill that noise.
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
First line, and you're already funny, so buddy bye
Fuck off, you sound like a whore with a dozen cocks in her pussy at once
I'm not one to just talk, lava flows through my veins
During the recording, the whole building condenses around
I eat market motherfuckers for the sake of rules
Gold, platinum and the tour somehow go by a decade
I've got more style than a drug dealer than Hitler stole in the war.
From the verses I make your the rope, I came to take your life
Rap game stares greedily, guess that it is industry, boy
Will tempt you with dough and fame like Switezianka
I've got like an anthrax leader, bald head and skills still
And my IQ is twice that of the devil's number.
As a ticket inspector I check what there some wailer recorded
Between guys like me, you'll catch a ban like a cheater
I'm drinking those your players with Grail wine tonight.
Verses ambiguous like a priest saying he loves kinder eggs
[Bridge]
Wow, BDF fucks the barricade.
Our flag still flies on the chrome tank
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
[Chorus]
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
[Verse 2]
Second verse, don't bother your parents that you're listening to Wojtek
Because instead of a halo, I'm surrounded by a ball of fire
And like the Bulls Rodman, I get pissed and spew every day.
It's hard to keep my nerves up like a pervert's dick in his pants.
I don't need a Young prefix to feel young here.
I've been fucking go so hard that the pulmonologist grabs his head.
My words brook, it's a shoe right in your face with a reel
And I won't 'Lil' even if Gortat wuould stand next to me
Mate, what's up, that's a nightmare for purists
You can shoot me in the head, I'll keep the bullet in my mouth
Lyrical black belt jujitsu, I'm putting you back together, man.
Listening to me too loud can get cauliflowers
It's rap for orcs, make yourself facepaint Joker
My first songs can be heard in the city till now
Turn up the volume, let the speakers jump like a pogo
Get high like you got punched in the face with a kerosene lamp.
[Bridge]
Wow, BDF fucks the barricade.
Our flag still flies on the chrome tank
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
[Chorus]
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
[Bridge]
Wow, BDF fucks the barricade.
Our flag still flies on the chrome tank
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
[Chorus]
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
Where are my mates? O
Where are my Decepticons?
[Outro]
Wow, you better get it right away.
'Cause there's no way to kill that noise.
Wow, you better get it right now.
'Cause there's no way to kill that noise.
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Słoń Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Chris Carson |
| Rok wydania: |
2020 |
| Wykonanie oryginalne: |
Słoń |
| Płyty: |
Redrum |
Komentarze (0):