Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Popularne teksty
Słoń - Suko
Suko
Tekst dodał(a): Eklerka15
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Eklerka15
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Zwrotka 1]
Cicho jak wampierz, siedzę w twojej szafie, gdy śpisz
Czekam aż zaśniesz, by z nienacka wcisnąć pałę ci w pysk
Szczam jak Manneken Pis, chciałeś mieć ziom w gębie złoto
Jestem Yodą pissingu, więc niech mocz będzie z tobą
Krwotok słów, wciąż gadka unikalna
Więc jaraj się tym tak jak siostra Janka muzykanta
To liryczna chuliganka, na głośnikach gaz bojowy
Wesołych świąt wy ścierwa, stoją w ogniu radiowozy
Mam choroby na tle których AIDS to katar
Marynarz Papaj na chama wjeżdża ci pięścią w kakał
Wciąż mamy piekło w baniach, fakt ten nadal się nie zmienia
Diabeł nie nosi Prady, on zapierdala w BDF-ach
Mój elementarz z pierwszej klasy to Codex Gigas
Przy nagrywce w studiu po kolana stoję w rzygach
Ta polemika kto z raperów zwija kwit, zwisa mi
Jestem jednoosobowym Killa Beez
[Refren]
Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
[Zwrotka 2]
Wjeżdża powietrzna kawaleria, BDF Spitfire
W jebanej grze na nerwach mam talent jak Kirk Hammett
W fantazji się zagłębiam, osiągam szczyt, nirwanę
Marzę o usuwaniu wacków z brudnych cip ich matek
Nie chciałem być piłkarzem, mam w chuju z kim gra Neymar
Choć kibicuję ci kurwiu, że kopniesz dziś w kalendarz
Biorę łyk szaleństwa, niech ludzka nacja zdechnie
Chcę własny program w telewizji, Eutanazja Express
Jebać wasz respekt, przeliczam nadal profit
Mój rap to katastrofa, jestem katem, który składa strofy
Nara łochy, mój sukces was boli mocno
Możesz pochwo cmoknąć mnie tam, gdzie kręcone włosy rosną
Ozzy Osbourne, nie jebany Mark Twain
Łamię w pół twój kręgosłup przez kolano jak Bane
Goddamn, jestem rześki, gadkę znów podkręcam
Flow świeży jak wyjęty z bryły lodu chuj zboczeńca
Możesz mózg pożegnać, przybył wujek El Chapo
Ci, co przestali mnie słuchać, dzisiaj wpieprzają metadon
Siemano, wokół tych niewypałów pluję jak karabin
A ty szczerze się pałuj jak typ od Black Salami
[Refren] x2
Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
Cicho jak wampierz, siedzę w twojej szafie, gdy śpisz
Czekam aż zaśniesz, by z nienacka wcisnąć pałę ci w pysk
Szczam jak Manneken Pis, chciałeś mieć ziom w gębie złoto
Jestem Yodą pissingu, więc niech mocz będzie z tobą
Krwotok słów, wciąż gadka unikalna
Więc jaraj się tym tak jak siostra Janka muzykanta
To liryczna chuliganka, na głośnikach gaz bojowy
Wesołych świąt wy ścierwa, stoją w ogniu radiowozy
Mam choroby na tle których AIDS to katar
Marynarz Papaj na chama wjeżdża ci pięścią w kakał
Wciąż mamy piekło w baniach, fakt ten nadal się nie zmienia
Diabeł nie nosi Prady, on zapierdala w BDF-ach
Mój elementarz z pierwszej klasy to Codex Gigas
Przy nagrywce w studiu po kolana stoję w rzygach
Ta polemika kto z raperów zwija kwit, zwisa mi
Jestem jednoosobowym Killa Beez
[Refren]
Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
[Zwrotka 2]
Wjeżdża powietrzna kawaleria, BDF Spitfire
W jebanej grze na nerwach mam talent jak Kirk Hammett
W fantazji się zagłębiam, osiągam szczyt, nirwanę
Marzę o usuwaniu wacków z brudnych cip ich matek
Nie chciałem być piłkarzem, mam w chuju z kim gra Neymar
Choć kibicuję ci kurwiu, że kopniesz dziś w kalendarz
Biorę łyk szaleństwa, niech ludzka nacja zdechnie
Chcę własny program w telewizji, Eutanazja Express
Jebać wasz respekt, przeliczam nadal profit
Mój rap to katastrofa, jestem katem, który składa strofy
Nara łochy, mój sukces was boli mocno
Możesz pochwo cmoknąć mnie tam, gdzie kręcone włosy rosną
Ozzy Osbourne, nie jebany Mark Twain
Łamię w pół twój kręgosłup przez kolano jak Bane
Goddamn, jestem rześki, gadkę znów podkręcam
Flow świeży jak wyjęty z bryły lodu chuj zboczeńca
Możesz mózg pożegnać, przybył wujek El Chapo
Ci, co przestali mnie słuchać, dzisiaj wpieprzają metadon
Siemano, wokół tych niewypałów pluję jak karabin
A ty szczerze się pałuj jak typ od Black Salami
[Refren] x2
Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie przez AI:
Pokaż tłumaczenie[Verse 1]
Quiet as a vampire, I sit in your closet while you sleep
Waiting for you to sleep, to unexpectedly shove a stick in your face
I piss like Manneken Pis, you wanted gold in your mouth, bro
I am Yoda of pissing, so may the urine be with you
Word hemorrhage, the talk is still unique
So be excited about it like Janek the musician's sister
It's a lyrical hooligan, tear gas on speakers
Merry Christmas you scum, police cars are on fire
I have diseases next to which AIDS is a cold
Popeye the Sailor brutally punches your cocoa
We still have hell in our heads, that fact still doesn’t change
The devil doesn't wear Prada, he works hard in BDFs
My first-grade textbook is Codex Gigas
While recording in the studio, I stand knee-deep in vomit
This debate about which rapper rolls the dough, I don't care
I'm a one-man Killa Beez
[Chorus]
My whole crew stands in black hoods
We came here to cause pain
All your money and your lousy entourage
Mean nothing when the axe falls down
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
[Verse 2]
The airborne cavalry enters, BDF Spitfire
In the damned game of nerves, I have talent like Kirk Hammett
I delve into fantasy, reach the peak, nirvana
Dreaming of removing dicks from their mothers' dirty cunts
I didn't want to be a footballer, I don't care who Neymar plays with
Though I wish you, bitch, that you kick the bucket today
I take a sip of madness, let the human race die
I want my own TV show, Euthanasia Express
Fuck your respect, I still count the profit
My rap is a disaster, I'm the executioner composing verses
Farewell suckers, my success pisses you off deeply
You can kiss my ass where the curly hairs grow
Ozzy Osbourne, not fucking Mark Twain
I break your spine across my knee like Bane
Goddamn, I'm fresh, I hype the talk again
Flow fresh like taken from a block of an abuser’s ice
You can say goodbye to your brain, Uncle El Chapo arrived
Those who stopped listening to me are gobbling methadone today
Hey, I spit like a rifle around these duds
And sincerely screw yourself like the guy from Black Salami
[Chorus] x2
My whole crew stands in black hoods
We came here to cause pain
All your money and your lousy entourage
Mean nothing when the axe falls down
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
Quiet as a vampire, I sit in your closet while you sleep
Waiting for you to sleep, to unexpectedly shove a stick in your face
I piss like Manneken Pis, you wanted gold in your mouth, bro
I am Yoda of pissing, so may the urine be with you
Word hemorrhage, the talk is still unique
So be excited about it like Janek the musician's sister
It's a lyrical hooligan, tear gas on speakers
Merry Christmas you scum, police cars are on fire
I have diseases next to which AIDS is a cold
Popeye the Sailor brutally punches your cocoa
We still have hell in our heads, that fact still doesn’t change
The devil doesn't wear Prada, he works hard in BDFs
My first-grade textbook is Codex Gigas
While recording in the studio, I stand knee-deep in vomit
This debate about which rapper rolls the dough, I don't care
I'm a one-man Killa Beez
[Chorus]
My whole crew stands in black hoods
We came here to cause pain
All your money and your lousy entourage
Mean nothing when the axe falls down
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
[Verse 2]
The airborne cavalry enters, BDF Spitfire
In the damned game of nerves, I have talent like Kirk Hammett
I delve into fantasy, reach the peak, nirvana
Dreaming of removing dicks from their mothers' dirty cunts
I didn't want to be a footballer, I don't care who Neymar plays with
Though I wish you, bitch, that you kick the bucket today
I take a sip of madness, let the human race die
I want my own TV show, Euthanasia Express
Fuck your respect, I still count the profit
My rap is a disaster, I'm the executioner composing verses
Farewell suckers, my success pisses you off deeply
You can kiss my ass where the curly hairs grow
Ozzy Osbourne, not fucking Mark Twain
I break your spine across my knee like Bane
Goddamn, I'm fresh, I hype the talk again
Flow fresh like taken from a block of an abuser’s ice
You can say goodbye to your brain, Uncle El Chapo arrived
Those who stopped listening to me are gobbling methadone today
Hey, I spit like a rifle around these duds
And sincerely screw yourself like the guy from Black Salami
[Chorus] x2
My whole crew stands in black hoods
We came here to cause pain
All your money and your lousy entourage
Mean nothing when the axe falls down
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
It's BDF, bitch, it's BDF
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
2018 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Wykonanie oryginalne: |
Słoń |
| Płyty: |
MUTYLATOR |
Komentarze (0):