Tekst piosenki:
Akt I "Załamanie"
Nie, nie, co się stało yyyyyh ja w to nie wierze sam,
Dusza ma stanęła jak u piekieł bram,
Co zrobić mam jak jestem sam a kasy brak?
Ostatnia ta szwagrówka ma skończyła tak,
Ja ją rozbiłem, jak ja mogłem zrobić tak?
Na podniebieniu pozostaje nadal smak,
Wiem, ona marzeniem była zawsze w moich snach,
Zawsze gościła tu na stole, teraz piach,
I rana w sercu boli mnie już razy dwa,
Co ja zrobiłem kochana szwagrówka ma.
Proszzz
Siema Szwagier co ty kurwa robisz znów?
O ja pierdole co ja widzę tu
Tylko mi nie mów że ostatnia flaszka TAK
To szybko goń do sklepu migiem i raz dwa
Ja nie mam za co Antek proszę wybacz mi
Ostatnia flaszka była na świąteczne dni
Co? Ja nie chcę słuchać takich bzdur co pleciesz mi,
Przecież w zapasie miałeś sztuk na kilka dni,
co będziem z tobą na te święta razem pić?
a Idź pan w chuj, daj mi ten sznur, ja nie chcę żyć!
Tyyyyy, może sąsiad poratuje coś tam da?
To nie wypali on w Radomiu ciotkę ma,
Ta chytra baba co ją znasz - to właśnie ta?
A chuj jej w dupę leży tu szwagrówka ma,
To co robimy szwagier szybko powiedz mi,
Chodź pochowamy za stodołą na 3 dni,
Ty, a to pomoże bo jak nie to chuj nie plan,
To w końcu idziesz bo jak nie to idę sam,
Ja spadam późno jest i Zośka dla mnie da!
To sobie idź zostanę sam szwagrówka ma.
Akt II "Koszmar"
W to co zdążyło się nie wierze sam
I przed oczami wciąż ten obraz mam,
A może to był sen idę se wlać,
O nie! Jjej tutaj nie ma to nie sen, o kurwa mać!
Jak Szwagier zrobił to? Nie mogę spać,
Horrory meczą mnie, o kurwa mac
I co mam robić tu, gdzie pójść ja mam?
Jak chce to niech na święta siedzi sam, jebany cham!
Akt III "Alleluja"
Cudowny dzisiaj nastał dzień,
Lecz w duszy mej zalega cień,
To co się wydarzyło nie pojmuje.
A ptaków śpiew i wiatru szum,
W kościele dzisiaj ludzi tłum,
A ja wciąż swoją lubą opłakuje.
Opłakuje, opłakuje, opłakuje, opłakuuujeeeee.
Jajeczka są, kiełbasa, chrzan,
A szwagier w domu siedzi sam,
Bez niego mi śniadanie nie smakuje.
Wiem zachowałem się jak cham,
Przeproszę go i powiem wam,
Zrobiłem źle i całkiem ni do chuja.
Ni do chuja, ni do chuja, ni do chuja, ni do chuuuujaaaa.
Bo dzisiaj jest szczęśliwy dzień,
Choć nie możemy napić się,
A może ktoś nas dzisiaj poratuje.
No co ty Antek wierzysz w cud?
No wierze bo w to wierzy lud!
O Boże, ona przyszła Alleluja.
Alleluja, Alleluja, Alleluja, Alleluuuujaaaaa
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):