Tekst piosenki:
Siedzę i myślę, dokąd zmierza świat
Nic nie jest czyste, chyba że ten blant
Znalazłem wyjście, ułożyłem plan, ułożyłem plan
Tak jak kiedyś puzzle
I już nie, nie usnę
Dzisiaj zrobię coś na później, albo później
Mamy czas robimy postępy
Nie przepraszaj mnie za błędy
Dzisiaj jestem jakiś uśmiechnięty
No bo nie, no bo nie, no bo nie chodzą za mną nerwy
No bo nie, no bo nie, no bo nie
Nie muszę być już pierwszy
Problem nie dziękuje, nie jest mi potrzebny
Przerwa? chyba każdy lubi przerwy
Siedzę i myślę, dokąd zmierza świat
Nic nie jest czyste, chyba że ten blant
Znalazłem wyjście, ułożyłem plan, ułożyłem plan
Tak jak kiedyś puzzle
Siedzę i myślę, dokąd zmierza świat
Nic nie jest czyste, chyba że ten blant
Znalazłem wyjście, ułożyłem plan, ułożyłem plan
Tak jak kiedyś puzzle
Rozwalałem klocki, za kafle zatańczę
Chce być w tym prawdziwy
Nie jak inni przebierańce
No i jestem, jestem, jestem
Wiem że trochę to dwuznaczne
Ale oni wszyscy chodzą w masce
Zimą nad Wisłą
Nad Wisłą nie ma nic
Nie wiem nawet, gdzie mam pić
A tak fajnie miało być
Jak żyć, jeszcze nie wiem
No bo skąd mam wiedzieć
Nagrywamy se piosenkę
Nie wiem czy zarobi pengę
Siedzę i myślę, dokąd zmierza świat
Nic nie jest czyste, chyba że ten blant
Znalazłem wyjście, ułożyłem plan, ułożyłem plan
Tak jak kiedyś puzzle
Siedzę i myślę, dokąd zmierza świat
Nic nie jest czyste, chyba że ten blant
Znalazłem wyjście, ułożyłem plan, ułożyłem plan
Tak jak kiedyś puzzle
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):