Smolasty - Kombek

Znowu mamy comeback
Oboje, oboje myślimy tu o tym ciągle
Jesteś taka zimna, chyba słuchasz Coldplay
Wiem, że w sercu i tak czekasz na mój long play
Nie mamy słów by opisać co się dzieje tu
Pod nami znów, znów, znów ten niepewny grunt
Ja mam ten luz, luz, luz, kiedy ludzi tłum
Bo kiedy jestem sam, sam czuję, czuję tu
comeback, znowu chcemy tego na dobre

To nie takie proste
Comeback, choć dobrze wiemy, że nie wyjdzie nam
Nie, nie wyjdzie nam
Comeback, znowu chcemy tego na dobre
To nie takie proste
Comeback, choć dobrze wiemy, że nie wyjdzie nam
Nie, nie wyjdzie nam
Comeback

Piszę na mój IPhone wie, że mam to
Jestem pewien, nigdy nie chodzi jej o mój banknot
Nie, w nocy gryzie tą poduszkę kiedy gram z nią
I nie robi głupich scen, kiedy idę ze swą bandą
Kiedy zrobię źle, traktuje mnie jak random
Ma gdzieś to, że gramy jakieś radio
I choć nigdy nie traktuje mnie z pogardą, nie
To nie potrafimy być tutaj na dobre i na złe
comeback, znowu chcemy tego na dobre

To nie takie proste
Comeback, choć dobrze wiemy, że nie wyjdzie nam
Nie, nie wyjdzie nam
Comeback, znowu chcemy tego na dobre
To nie takie proste
Comeback, choć dobrze wiemy, że nie wyjdzie nam
Nie, nie wyjdzie nam
Comeback

Comeback
(Czuję, czuję tu)
(Czuję, czuję, czuję tu)
(Czuję, czuję tu)
(Czuję, czuję...)
Comeback
(Czuję, czuję tu)
(Czuję, czuję, czuję tu)
(Czuję, czuję tu)
(Czuję, czuję, czuję tu)
Comeback
comeback, znowu chcemy tego na dobre

To nie takie proste
Comeback, choć dobrze wiemy, że nie wyjdzie nam
Nie, nie wyjdzie nam
Comeback, znowu chcemy tego na dobre
To nie takie proste
Comeback, choć dobrze wiemy, że nie wyjdzie nam
Nie, nie wyjdzie nam
Comeback