Sondaschule - Alles Gute

nie życzę ci po prostu niczego dobrego
i będzie mi miło, jeśli już nigdy więcej nie będziesz ze mną rozmawiać.
dlaczego nie masz żadnego wypadku i nie wykrwawiasz się na śmierć
albo nie spadasz ze schodów prosto na swoją brudną twarz?

nie życzę ci po prostu niczego dobrego
i będzie mi miło, jeśli już nigdy więcej nie będziesz ze mną rozmawiać.
dlaczego nie masz żadnego wypadku i nie wykrwawiasz się na śmierć
albo nie spadasz ze schodów na twarz?

życzę ci ogromnego sztormu, kiedy będziesz się kąpać,
choroby Bürgera, lumbago, laryngofonu,
życzę ci raka, życzę ci ospy,
skorek w skarpetkach, olbrzymiego kaszaka
i zakażenia intymnego.

nie życzę ci po prostu niczego dobrego
i będzie mi miło, jeśli już nigdy więcej nie będziesz ze mną rozmawiać.
dlaczego nie masz żadnego wypadku i nie wykrwawiasz się na śmierć
albo nie spadasz z balkonu na swój kark?

mimo że zaczynaliśmy jeszcze harmonijnie,
spotykaliśmy się tu i tam, i czerpaliśmy z tego radość,
mimo że częściej uznawałem twoje zachowanie za komiczne,
niestety do tej pory nie wiedziałem, że jestem u ciebie.

byłaś taka piękna, mądra i bogata,
pokazałaś mi, co to znaczy "żyć",
w twoich ramionach czułem się wolny,
cóż, wcześniej myślałem, że
Bóg stworzył ciebie dla mnie,
ale wierz mi, skarbie, że to już koniec.
bo kiedy wczoraj szedłem z montażu,
szedłem z wiertniczej platformy w Afganistanie,
pragnąłem tylko twojego pocałunku,
ale gdy nasze języki się spotkały,
poczułem potem diabła,
a potem ty smakowałaś tak bardzo podejrzanie
po wytrysku
i dlatego teraz jest koniec.