Splay - Echo Again

Księżyc pomiędzy wysokimi budynkami
Opływa okno zacienionego pokoju
List, który dostałem od Ciebie z daleka
W tajemnicy go zacytowałem

Ty, która widzisz odjeżdżającego mnie
Pod tymi powiekami
Rozmywam się i znikam

Wykreśl noce, gdy chcemy się spotkać, bardziej
Bardziej chcąc Cię dotykać
W każdej chwil ciemność we mnie...
Jeśli to nie Ty, ona nie zniknie

Rzecz którą chcę powiedzieć, z pewnością
Jedyne słowa przemijającej milości
Nie chcę nigdy więcej za tobą tęsknić
Tylko jako milutkie myśli...
Znów echo*

Za każdym razem po długiej rozmowie
Zapomniałem i myślałem o obietnicy
Noc i miejsce jutrzejszej konfrontacji
Poczekam aż znów się złączymy i spotkamy w

Wykreśl noce, gdy nie możemy się potkać, bardziej
Jeśli błyszczysz, z pewnością
Uwolnij to światło, błyszcz i wymknij się ciemności
Z tym zawziętym głosem, z pewnością
Przejdę na Twoją stronę i ucieknę nocy
Nie chcę więcej za Tobą tęsknić
Jeśli ten głos dotrze
Znów echo

Po prostu do Ciebie zadzwonię
Zmniejszę dystans
Po prostu do mnie zadzwoń
Po prostu bądź blisko mnie

Inna strona adresata, połączone nocne niebo
Widzieliśmy ten sam księżyc

Wykreśl nose, gdy chcemy się spotkać, bardziej
Będziemy silni, bardziej
Nei jesteśmy sami, miłość zawsze spali tę skrzynię

Następnym razem, gdy się spotkamy, z pewnością
Będziemy wyglądać, jakbyśmy się rozdzielali
Nei chcę znów Cię stracić
Proszę, nie znikaj...
Znów echo