Sublime - Santeria

Santeria*

Nie wyznaję Santerii
Nie mam kryształowej kuli
Cóż, miałem milion dolarów, ale wydałem je wszystkie
Gdybym mógł znaleźć tą Heine** i tego sanczo*** którego sobie znalazła
Cóż, posłałbym kulkę sanczowi a ją bym spoliczkował

To, co naprawdę chcę wiedzieć, moje kochanie, hhhmmm
To, co naprawdę chcę powiedzieć, nie potrafię tego zdefiniować
Cóż, to jest miłość której potrzebuję, oh
Ale moja dusza będzie musiała…

Poczekać aż wrócę,
Znajdę hainę na własną rękę
Tatuś będzie kochał wszystko i wszystkich
Czuję przełom, czuję przełom, czuję przełom
I muszę go przeżyć, tak, huh
Cóż, obiecuję że…

Ooh to, co naprawdę chcę powiedzieć, moje kochanie
To, co naprawdę chcę powiedzieć to, to
że mam własną…
I zrobię to, tak ujawnię się

Powiedz sanczitowi że jeśli wie co jest dla niego dobre
Powinien uciekać i się schować
Tatuś ma nowiutką czterdziestkę piątkę****
I nie będę zastanawiał się dwa razy
Żeby przystawić lufę wprost do gardła sancza
Uwierz jeśli mówię
Że mam coś dla tego dupka

To, co naprawdę chcę wiedzieć, moje kochanie
To, co naprawdę chcę powiedzieć to, to
że jest tylko jeden sposób i zrobię go, tak
Moja dusza będzie musiała poczekać

* Santeria – tajemniczy afroamerykański kult pochodzenia karaibskiego, obecny głównie na Kubie.
** Heina – w slangu meksykańskim dziewczyna/narzeczona
*** Sanczo (Sancho) – w slangu meksykańskim mężczyzna który odbija innym ich kobiety
**** Czterdziestka piątka – chodzi oczywiście o broń o takim kalibrze