SYMPTONE - Pryzmat

Kiedyś sobie myślałem
Ze czarne jest czarne i tak samo z białym
Kiedyś patrzyłem na świat
I zdawało mi się, że go zrozumiałem

Bo nie tak tutaj było
Bo nie tak miało być
Bo nie tak o tym śniłem
Bo nie tak chciałem żyć

Bo nie o tym marzyłem
Bo nie tak miało być
Bo nie tak o tym śniłem
Bo nie tak chciałem żyć

Każdy jest królem swojego świata
Z resztą pospólstwa nie będzie się bratał
I nie daj Boże, gdy ktoś się wyniesie nad stan
Trzeba go zgnoić, go zgnoić, go zgnoić, toż to prostak i cham

Bo nie tak tutaj było
Bo nie tak miało być
Bo nie tak o tym śniłem
Bo nie tak chciałem żyć

Bo nie o tym marzyłem
Bo nie tak miało być
Bo nie tak o tym śniłem
Bo nie tak chciałem żyć

Człowiek wilk, obnaża kły
Człowiek wilk, zagryzie w mig
Człowiek wilk, żądny krwi
Człowiek wilk, żywot psi

Człowiek człowiekowi człowiek wilkiem
Człowiek człowiekowi człowiek wilkiem
Człowiek człowiekowi człowiek wilkiem
Człowiek człowiekowi człowiek wilkiem
Człowiek człowiekowi człowiek wilkiem
Bo nie tak tutaj było i nie tak miało być
Człowiek człowiekowi człowiek wilkiem