Tekst piosenki:
Słuchaj, jak Ci szepcą za plecami
Posłuchaj, jak Ci szepcą za plecami
Słuchaj, jak Ci szepcą za plecami
Posłuchaj, jak Ci szepcą za plecami
Słuchaj, ja naprawdę mam już tego dość
Tych wszystkich ludzi i ich małych dram
Dla nich istnieje tylko zawiść i złość,
Nie ma słów, tylko przekleństw szlam
I co z tego, że dotarłem, gdzie chcę
Gdy dla nikogo to nie liczy się
Widzisz grymas, słyszysz krzyk, czujesz plecy zgarbione
Smagane obelgami niczym batogiem
Sztuczne, wyblakłe twarze
Wyszczerzone zęby poczwarze
I maski, z wosku zlepione
Toż to potwór, a nie człowiek
To te sztuczne, wyblakłe twarze
Wyszczerzone zęby poczwarze
I maski, z wosku zlepione
Toż to potwór, a nie człowiek
Słuchaj, ja naprawdę mam już tego dość
Walki o każdy sektor swojego istnienia
Ciągła defensywa dała mi już mocno w kość
Czas wyzbyć się tego ciągłego zwątpienia
To już ostatni taki raz
Biorę głęboki wdech
Przytulam te obsesje
Znudził mi się już lęk
Wiem, jak prosto stać
Patrzyć się prosto w głąb
Uśmiechając się szeroko
Prosto w twarz wam się śmiać
Słuchaj, jak Ci szepcą za plecami
Patrz, jak wytykają palcami
Wstań, gdy nie pozwolą Ci iść
Jak mur powstrzymaj ich
Sztuczne, wyblakłe twarze
Wyszczerzone zęby poczwarze
Maski, z wosku zlepione
Toż to potwór, a nie człowiek
To te sztuczne, wyblakłe twarze
Wyszczerzone zęby poczwarze
I maski, z wosku zlepione
Toż to potwór, a nie człowiek
Toż to potwór, a nie człowiek
Słuchaj!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):