Tech N9ne - Reach Us (feat. X-Raided)

[Intro: Tech N9ne]
Potrafisz liczyć, sługusie?
To jest 29032 stóp
Zbyt wysoko! Aby usłyszeć twoje szepty na ulicy
Shaq na szczudłach

[Verse 1: Tech N9ne]
Żeby usłyszeć twoje gówno, muszę zejść
Próbujesz się schować, uwierz, będziesz zdumiony
Tak daleko od ziemi
Daleko od twoich okropnych turbulentnych tyranicznych dźwięków języka
Facet jest już ochrypły od gadania bzdur
Aw, próbujesz zmusić mnie do użycia siły, ale ja chodzę po niebie
Tam na dole masz swoje kroki, kłamstwa przecinające wszystko i każdego, bo jesteś podły, a potem umierasz (Ostrożnie!)
Nie próbuj nigdy do mnie sięgać
Jeśli jesteś Z-Ł-Ym bestią, to twoje ciepło jest poniżej mnie
Zamierzony żart, strzeliłeś, ale nikt nie awansował
Ten bogu się obraził, jesteś plażą z kamieniołomu
Tak, szef w czerwieni, moje myśli kiedyś powiedziały
Góruję nad twoimi mówiącymi głowami
Ale raz w życiu złapałeś te nogi
Rozprawiasz się z negatywnością martwych spacerujących
Próbujesz

[Refren: Tech N9ne]
Dotrzeć do nas
Nanananana nanananana nanananana
Jesteśmy wysoko
Nanananana nanananana nanananana
Dotrzeć do nas
Nanananana nanananana nanananana
Jesteśmy wysoko
Nanananana nanananana nanananana

[Verse 2: X-Raided]
Żeby mnie zobaczyć, będziesz musiał rzucić okiem (spojrzeć), Everest
Hejterze idź sobie, snajper na mikrofonie, nigdy nie chybię
Bacio della morte jeśli kiedykolwiek go skrytykujesz
Idź na wojnę jak The Lox, jestem z The Blocc, więc to sprytny Pocałunek (Muah)
Całuj ich w policzek
Lepiej przyjdź ze swoją super formą, bo będziesz wyglądał głupio na bicie
Ten fragment zwrotki jest w trzeciej osobie, bo teraz prawda zacznie mówić
On spotkał się z Nike a ona nigdy nie wprowadziła go w porażkę (nogi)
Mówisz ślisko za moimi plecami, znajdź się w opresji gdy się zmierzysz
Nigdy nie martw się o fade'a, to Breezy, możemy "To uciąć"! ("To uciąć"?)
"OK, słuchaj, słuchaj, zobacz"
Będę odpoczywać na szczycie, brzuch mi się burzy gdy ty opadasz w dół
Pokażę ci dużo miłości, jeśli naprawdę jesteś fanem
W przeciwnym wypadku narysuję i zostawię cię rozłożonego jak Człowiek Witruwiański
Noszę niebieski jak Leonardo, nie mówię o da Vinci
Mam Tech za sobą jak żółw, jeśli jesteś zuchwały, próbujesz

[Refren: Tech N9ne]
Dotrzeć do nas
Nanananana nanananana nanananana
Jesteśmy wysoko
Nanananana nanananana nanananana
Dotrzeć do nas
Nanana, nie widzisz nas, nanana
Podczas gdy my jesteśmy zajęci byciem na górze, tak
Jesteśmy wysoko
Nanana, ty nie możesz być z nami
Nie jesteś prawdziwy, nie widzisz miłości

[Wers 3: 2Gunn Kevi]
Przepływ najwyższej półki, ci inni raperzy nas nie dosięgną
Zatrzymaj się z zapraszaniem mnie do współpracy, ci faceci nawet nie nadążają
Za każdym razem gdy podbijam rytm, po prostu go rozpruwam
Gram tę rękę, jaką dostałem, koleś, przeczytaj i płacz
Sprawy mają się dobrze, widzę porażkę na twarzach tych facetów
Przepływ déliktów, czytam sprawy tych facetów
Oczy wpatrzone w talerze facetów, próbuję ich nakarmić i tak
Wyprowadzając ich na wodę, próbuję ich prowadzić
Zaczęli szaleć, udają, że potrzebuję ich i tak
Powiedzieli mi: "Gunn, jesteś tym, jedynym, nie potrzebujesz ich do niczego"
Kiedy wyszedłem z więzienia, powiedziałem im: "Dodajcie mnie do tego"
Próbowali wyeliminować faceta, powiedziałem im: "Policzcie to jeszcze raz"
Nie mają szans ze mną, latając, jadąc, chodząc czy biegnąc
Budzę się mówiąc, jeśli coś powiedziałem, to zrobiłem
Spróbuj sięgnąć, wstań na nogi i podnieś ręce do góry
Nie ma ograniczeń dla tego człowieka, nana-nana-na

[Refren: Tech N9ne]
Dotrzeć do nas
Nanananana nanananana nanananana
Jesteśmy wysoko
Nanananana nanananana nanananana
Dotrzeć do nas
Nanana, nie widzisz nas, nanana
Podczas gdy my jesteśmy zajęci byciem na górze, tak
Jesteśmy wysoko
Nanana, ty nie możesz być z nami
Nie jesteś prawdziwy, nie widzisz miłości
Nanananana nanananana nanananana
Nanananana nanananana nanananana