Tekst piosenki:
Kurwa, jaki ty jesteś brzydki
Japa chamie, wal się na cycki x8
Wszedłeś na komin elektrowni o o...
Jak Franz Maurer? Porównujesz siebie z psem?
Ty, mistrzu metafory i ciętej riposty
To to jest cienkie, sorry, a ty jesteś prosty
Ja jestem gruby, odkryłeś Amerykę, brawo
Sam wstrzyknąłęś sobie w tyłek ten metanabol
Pompowałeś metana pompką pana Kleksa
By zapomnieć o kompleksach, cudownie jest tak
Ty debilu, nie wszystko załatwi zastrzyk
Przy tym ryju to pomoże tylko chirurg plastyk
Każdego dnia patrzysz smutny w lustro
I cóż to chuj się kurczy? Ta, to jest efekt terapii
Co się gapisz? szukam dla ciebie celebrytów
Nie znajdziesz lepszej partii niż Tomek Jacyków
Zamknij ryja i nie przybijaj mi Frytki
Zam inne celebrytki, kurwa ale jesteś brzydki
Kurwa, jaki ty jesteś brzydki
Japa chamie, wal się na cycki x8
Nawiązujesz do dziewczyn, czuje ze to cie meczy
Jesteś po robocie dawno, ona dalej jęczy
Już zdążyłeś się zmęczyć, ona naga leży
Prawda taka (Tak kończą frajerzy)
Rysiu zobacz, przecież to twoje słowa
Dla ciebie to jest niewygodny temat, Alkowa
I tu nie ma co komentować, sam posłuchaj (Rysiu Peja mnie ruchał)
Ta, w cipę, w dupę (Na wilczaka)
Masz tupet Rysiu, jesteś madafaka
Nie jeden żul ją miewał (Ty kurwoo), łorewa
Książę Jeżyc też ją jebał (Ty kurwoo)
Pytasz czy ściągam t-shirt? Rysiek widzisz?
Ja nic o sobie nie pisze, nie mam się czego wstydzić
To jest twój temat, chyba ty żeś go wkręcił
Życzę sukcesów w rankingu Viva Najpiękniejsi
Kurwa, jaki ty jesteś brzydki
Japa chamie, wal się na cycki x8
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (6):