Teściowa Śpiewa - Matka Polka

Ja miałam wstawić mięso na rosół,
cebulę opalić na gazie
i nagle czuję, że idzie ta wena
tak wyraz po wyrazie
W takim wypadku – Sorry rodzino,
Vifon wam będzie smakować
Matka też człowiek, a każdy człowiek
ma prawo się realizować
Kończyny górne masz dwie,
więc możesz wyręczyć mnie
Gdybyś do pracy się wziął
Ja mogłabym poczuć flow
Ref. X 2
Łapię gitarę za gryf
Nieważne, że wkoło syf
i wjeżdżam na tłusty beat
Matka Polka to mit
Ja miałam właśnie rozwiesić pranie
i zrobić weki na zimę
i nagle czuję, że przyszedł czas
na intelektualną rozkminę
W takim wypadku – Sorry rodzino
Robota się sama nie zrobi
Wyobraź sobie, że to „Dom z papieru”
a ja – kierowniczka Nairobi
Jak nie chcesz trafić na SOR
to wyręcz mnie porfavor
Gdybyś do pracy się wziął
Ja mogłabym poczuć flow

Ref. X 2
Łapię gitarę za gryf …