Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
The Analogs
Popularne teksty
The Analogs - Straż Miejska
Straż Miejska
Tekst dodał(a): olcia_197
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Anatol23
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
W szkole płakałeś, bo wszyscy cię bili
W domu krzyczeli, że jesteś debilem
Dziewczyny nie chciały się z tobą umawiać
Siedziałeś na chacie, zwykła bidna pała
Za głupi na jumę, za głupi na palanta
Za trudna dla ciebie była każda praca
Nie umiałeś myśleć, nie umiałeś marzyć
Więc wstąpiłeś do Miejskiej Straży
Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz
Ubrany mundur, rozdajesz mandaty
I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy
Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży
Nie grałeś w piłkę, nie kradłeś w samie
Nie jarałeś blantów w piwnicy skitrany
Nie miałeś kolegów, byłeś ministrantem
Nikt ciebie nie lubił, byłeś gówno warty
Sfrustrowany cienias i chodzący kompleks
Chciałeś coś z tym zrobić i wybrałeś dobrze
Szukałeś przyjaciół i swojego miejsca
Dla takich oszczańców jest właśnie Straż Miejska
Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz
Ubrany mundur, rozdajesz mandaty
I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy
Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży
Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz
Ubrany mundur, rozdajesz mandaty
I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy
Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży
W domu krzyczeli, że jesteś debilem
Dziewczyny nie chciały się z tobą umawiać
Siedziałeś na chacie, zwykła bidna pała
Za głupi na jumę, za głupi na palanta
Za trudna dla ciebie była każda praca
Nie umiałeś myśleć, nie umiałeś marzyć
Więc wstąpiłeś do Miejskiej Straży
Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz
Ubrany mundur, rozdajesz mandaty
I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy
Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży
Nie grałeś w piłkę, nie kradłeś w samie
Nie jarałeś blantów w piwnicy skitrany
Nie miałeś kolegów, byłeś ministrantem
Nikt ciebie nie lubił, byłeś gówno warty
Sfrustrowany cienias i chodzący kompleks
Chciałeś coś z tym zrobić i wybrałeś dobrze
Szukałeś przyjaciół i swojego miejsca
Dla takich oszczańców jest właśnie Straż Miejska
Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz
Ubrany mundur, rozdajesz mandaty
I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy
Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży
Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz
Ubrany mundur, rozdajesz mandaty
I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy
Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieYou cried in school, 'cause everyone beat you
In house everyone shouted, that you're a retard
Girls didn't want to date you
You stayed home, mere biddy bludge
To dumb for idiot, to dumb for jerk
Every job was to hard for you
You didn't know how to think and how to dream
So you joined to City Guard
Finally you became someone, finally you mean something
Dressed in uniform, you hand out fines
And the stupid smile doesn't disappear from your face
Know you're someone, you're City Guarder
You didn't play football, you didn't steal from sam
You didn't smoke bling in the basement hidden
You didn't have a friends, you was altar boy
Nobody liked you, you were shit
Frustrated wuss and walking complex
You wanted to do something and you choosed perfect
You were looking for friends and your place
For that junks is just City Guard
Finally you became someone, finally you mean something
Dressed in uniform, you hand out fines
And the stupid smile doesn't disappear from your face
Know you're someone, you're City Guarder
Finally you became someone, finally you mean something
Dressed in uniform, you hand out fines
And the stupid smile doesn't disappear from your face
Know you're someone, you're City Guarder
In house everyone shouted, that you're a retard
Girls didn't want to date you
You stayed home, mere biddy bludge
To dumb for idiot, to dumb for jerk
Every job was to hard for you
You didn't know how to think and how to dream
So you joined to City Guard
Finally you became someone, finally you mean something
Dressed in uniform, you hand out fines
And the stupid smile doesn't disappear from your face
Know you're someone, you're City Guarder
You didn't play football, you didn't steal from sam
You didn't smoke bling in the basement hidden
You didn't have a friends, you was altar boy
Nobody liked you, you were shit
Frustrated wuss and walking complex
You wanted to do something and you choosed perfect
You were looking for friends and your place
For that junks is just City Guard
Finally you became someone, finally you mean something
Dressed in uniform, you hand out fines
And the stupid smile doesn't disappear from your face
Know you're someone, you're City Guarder
Finally you became someone, finally you mean something
Dressed in uniform, you hand out fines
And the stupid smile doesn't disappear from your face
Know you're someone, you're City Guarder
Historia edycji tłumaczenia
| Wykonanie oryginalne: |
The Analogs Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
Wilk |
Komentarze (0):