The Baseballs - Ghetto superstar

Gwiazda Ghetto, to jest czym jesteś
Przychodząc z daleka, sięgając gwiazd
Uciekaj ze mną, do innego miejsca
Możemy na sobie polegać, uh-huh
Z jednego kąta, do drugiego, uh-huh

Niektórzy mają, nadzieje i marzenia
My mamy sposoby i środki
Wielka drużyna marzeń zawsze z planem
Od kołpaków do sprzedawania rapu, nazwij swój plan
Mój wzbija się na szczyty, unoszący się na śmietance
Któż inny niż piekło chce mnie powstrzymać
Nienawidzić tych którzy we mnie wątpią
milion spoin(?) z nieograniczonymi gwarancjami
Czarny cezar, umawiający się z najważniejszymi diwami
Dyplomatyczny żargon, nie ma czasu na Visę
Właśnie rozpocząłem, strzelać do nich jeden po drugim
Mam pięć stron do mnie jak pentagon
Uderzyć z siłą Króla Salomona
Pozwalając minionom pójść w niepamięć i tak dalej i tak dalej

Gwiazda Ghetto, to jest czym jesteś
Przychodząc z daleka, sięgając gwiazd
Uciekaj ze mną, do innego miejsca
Możemy na sobie polegać, uh-huh
Z jednego kąta, do drugiego, uh-huh

Każdy pies ma swój dzień, zbędne do powiedzenia
Kiedy szef z dala
To jest kiedy koty chcą się bawić
Powiedziałem ci, bawić się jak Cassius Clay
Rozciągam mój grzejnik sprawiając że możesz przejść przez „de bourses”
Kopnij piłkę jak Pele, wybierz je uprawiając balet
Osiągnij szczyt jak Dante, szerszy niż Broadway
Uzyskaj aplauz jak matador, krzycząc „Ole”
Któż inny niż piekło chce mnie widzieć, „Cali” do B.K?

Gwiazda Ghetto, to jest czym jesteś
Przychodząc z daleka, sięgając gwiazd
Uciekaj ze mną, do innego miejsca
Możemy na sobie polegać, uh-huh
Z jednego kąta, do drugiego, uh-huh