Tekst piosenki:
Mówili mi, żebym przyszedł na tą bibę
że będzie coś więcej niż zarzygany kibel.
Będzie łycha i dupy z colą czy jakoś tak,
rzucili imieniem panny, pytali czy ja ją znam.
Ale kto to? Siostra typa z bloku? Spoko,
na bibie pyta mnie co słychać, spokój.
Kminie szybko, chyba łycha mi stygnie,
jeśli to sen, obudź mnie niechaj zniknie.
Poszła po drina tylko do kuchni, nara
ja myślałem tylko jak powiedzieć jej, że spadam.
Wróciła szybko, chciała pić z mojej szklanki,
spytałem w końcu, czy ma ładne koleżanki.
Znów zagadała rzucając jakiś stek bzdur,
usiadła w oknie, chyba chciała mnie wkurwić.
Krzyczała czemu ja nie umiem latać, sprawdziłem to
Wypchnąłem ją przez okno na beton, Jezu zabiłem ją.
Szła ulicą i mówiła ze mnie kocha,
i ze jak nie strzele sobie foty z nią to strzeli focha
w sumie była miła dla oka, dziewczyno nie kochasz mnie
beka, to tylko wokal
złapała mnie za rękę prawie bym upadł
śpiewała, kołysz się ze mną pijana w trupa
za późno by uciec, ty nie każ umierać
chuj w to, idę przecież czeka mnie melanż
była uparta jak ludzie z call centre
wbiłem jej nóż w plecy, choć miała fajna ofertę
teraz była cicha i martwa za to
i wiesz, ze nie zrobiłem tego jak amator
mówiłem leż mała, puściłem włosy
teraz już wiesz czemu miałem jej dosyć
wytarłem ręce i poszedłem pic gdzieś
a ty nie mogłaś tam być, wiesz
spotkałem ja na światłach, mówiła cześć kolego
to było tam gdzieś kurwa na Piłsudskiego
mówiła znam cie, halo co się stało?
nagle wszyscy mnie znają i na nerwach graja
panie doktorze pomyślałem zwróć piguły mi
ta panna chce żyć muszę być czuły dziś
mówiła bym poszedł, ze mieszka tam, ja nie wiem
ale gdy spytała o siedziała w oknie przeszła samą siebie
krótkie ciecie od cycków w dol, do siebie krzyk mordo a idź ty w chuj
znowu zrobiłem to, to jakaś kpina
miałem zmienić się, ale ten we mnie nie wytrzymał
poszedłem dalej, wnerwiony strasznie
idzie inna panna, no kurwa nie mów ze tez znasz mnie
krzyknęła zaczekaj na mnie, chce tylko podpis
zabiłem ja gdy powiedziała mi ze jestem słodki, co
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):