Tekst piosenki:
Krew burzy się kiedy widzę jak ten kraj
Płonie w ogniu nienawiści
Dla nas, ten kraj dla nas jest
Nie dla ludzi którzy gardzą swoją ziemią
Pytasz gdzie prawa nie widząc obowiązku
Walczysz o nie lub tak tylko myślisz będąc w błędzie
Krzyczysz jak ojczyzna rani serce twe
To nie ona tylko ludzi tłum który niszczy swe korzenie
Których tak bardzo brak
By naprawić to czego ludzka dłoń sama nie potrafi
Złości smak znam dobrze już
Gdy w pustej duszy czuje wiary brak, tej wiary brak
Słyszysz jak wołam
Jak wołam Cię byś żył
Pytam czego jeszcze chcesz
Ile jeszcze brak
By zobaczyć to
Nie religi treść
Nie syjonu bóg
Tylko umysł twój
Tylko Twoja krew
To narodu pamięć
To bierności kres
To wybór twój
Boś wolny jest
Myliłem się myśląc że
Nie ma ludzi którzy wbiją nóż, w serce bratu
Hańba krzyknę - hańba tu,
Tu gdzie bije w twarz postać zdrady
Bierność i zdrada wszystko kupisz tu
Lecz czy sprzedasz swoje męstwo
Czy opuścisz swojej wiary szlak
Kiedy sił już w dłoniach nie ma
Mogę odejść stąd
Jeszcze raz spojrze w stronę ruin
Które kocham tak jak matke swą i dzieci swe
To tylko dla nich nie dla siebie nie dla własnej chwały
Dla was jak Prometeusz będę cierpiał
Skazany na łaskę bogów
Słyszysz jak wołam
Jak wołam Cię byś żył
Pytam czego jeszcze chcesz
Ile jeszcze brak
By zobaczyć to
Nie religi treść
Nie syjonu bóg
Tylko umysł twój
Tylko Twoja krew
To narodu pamięć
To bierności kres
To wybór twój
Boś wolny jest
Moja wolna krew płonie żywym ogniem
Mam dość wszystkiego tylko wiary trzeba, mi trzeba
Nie dam się, nie dam się pochłonąć
Będę walczył więc daj mi sił, troche więcej sił
Słyszysz jak wołam
Jak wołam Cię byś żył
Pytam czego jeszcze chcesz
Ile jeszcze brak
By zobaczyć to
Nie religi treść
Nie syjonu bóg
Tylko umysł twój
Tylko Twoja krew
To narodu pamięć
To bierności kres
To wybór twój
Boś wolny jest
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):