Tekst piosenki:
zwabił go zapach mefedronu na pieniądzach
podobno bym nie poznał teraz nawet jak wygląda
gorączka i lęki, drętwienie ręki
wizyty, recepty, pewno przestał dawno jeździć
na terapie, odwyki przez twarde narkotyki
może już go niema, może już po wszystkim
od razu się przypomniał z Piłsudskiego, z bramy z
ten co dał na mieszkanie za fetę, żeby mieszkać
Lepsza historia: 50 parę kilo
z kulturysty zostało razem z tą amfetaminą
baba zostawiła go to z dziwką zaczął szwendać się po centrum
i szukać wymiesza z proszkiem sztuka
- może dacie 2 i chcecie ją poruchać?
można nisko upaść, naprawdę nisko
zostawić rodzinę, czyli wszystko co kocham
walić własny towar się oduczyć trzeba, ziomal
rozsypane
to podjeżdżaj
jeszcze dzisiaj czuje niesmak
wal na druga – to pamiętam
później film już się zerwał
rozsypane
to podjeżdżaj
jeszcze dzisiaj czuje niesmak
wal na druga – to pamiętam
później film już się zerwał
zawiesił się grubo, odleciał po kwasach
na rowerze goła baba
na znaczku zabrał
rozleciała się psychika
zanik mięśni, panika
w domu matka z ojcem załamana, ale lipa
kuśtyka, przewraca sie o większe krawężniki
dla brechtu go ktoś weźmie zabierze na dziwki
tyle ma dzisiaj, az smutno to pisać
objawy padaczki, leki, boi sie życia
dosypać jak można, znienacka musi klepać
inna opowieść: nieświadomie 3 zajabał
pogrzebał sie w tym dniu
teraz tylko problem
kto sie będzie opiekował, jak rodziców przyjdzie pogrzeb
to podłe, nie zdaja sprawy sobie ludzie
że rodzina cała cierpi, ze brechy przy wódzie
przy grudzie skruszonej, na linie podzielonej
najlepiej nie maczać nawet palca w worku z proszkiem
rozsypane
to podjeżdżaj
jeszcze dzisiaj czuje niesmak
wal na druga – to pamiętam
później film już się zerwał
rozsypane
to podjeżdżaj
jeszcze dzisiaj czuje niesmak
wal na druga – to pamiętam
później film już się zerwał
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):