Tekst piosenki:
Refren :
To jest koniec
Nie wierzę dziś, w twe piękne słowa
Bo od tych kłamstw, mi pęka głowa
Patrzę w niebo i proszę Boga
By przed miłością, mnie uchował
1. Bartłomiej Kielar
Mówił jej tak "Jesteś moją perełką"
Nawet kiedy zgaśnie słońce będę z Tobą na pewno
Nie oddam Cię nikomu, bo jesteś tylko moja
Starczyły trzy miesiące, by wyszedł na gnoja
Co takiego zrobił? No leciał na dwa fronty
Poznał jakąś dupę z osiedlowej Biedronki
Ciągle niewyspany, bo latał z nią nocami
A na drugi dzień pachniał jej perfumami
Jak się kapnęła? Nie posprzątał w wózku
I znalazła cudze włosy na zagłówku
Na początku szył, że rodzina, że znajomi
Potem zamilkł, bo skumał że spierdolił...
Teraz ubolewa, płacze i tłumaczy
Znasz to typowe... "Ona dla mnie nic nie znaczy"
Powiedziała mu "Żegnaj już mnie nie ma"
On teraz ciągle ćpa, bo nie ogarnął zakończenia...
Refren :
To jest koniec
Nie wierzę dziś, w twe piękne słowa
Bo od tych kłamstw, mi pęka głowa
Patrzę w niebo i proszę Boga
By przed miłością, mnie uchował
2. Bartłomiej Kielar
Druga historia z życia wyniesione
Mój mąż, tak go zapisała w fonie
Była taka grzeczna, że aż nie do uwierzenia
I mówiła mu, że "Nie ma doświadczenia"
Jak na zakochaną, to było bardzo dziwne
Chłopaka ma, ale zagląda na Tinder
A na Insta znajomi facetów połowa
Nie ruszał tematu by się nie awanturować
Może gdyby zajrzał do jej wiadomości
To by zobaczył, jaka jest w rzeczywistości
Nawet nie pomyślał, że na boki leci
Przecież mówiła, że chce być matką jego dzieci
Nie był jedyny w sumie, nawet nie był drugi
Ani w pierwszej piątce, nie mówiąc o topce
Z tego co mówiły koleżanki, to lubiła ostro
Go już nie ma, żyj z tą świadomością...
Refren :
To jest koniec
Nie wierzę dziś, w twe piękne słowa
Bo od tych kłamstw, mi pęka głowa
Patrzę w niebo i proszę Boga
By przed miłością, mnie uchował /x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):