Waldemar Kasta - WNB

Nikt tak nie był oddany sprawie jak Czarny
Choć nasz los marny, dworzec główny, bar gwarny
Dworcowa od problemów Boże uchowaj
Schowam co mam dla ciebie, zawsze połowa jest twoja
Prawda dla ciebie zawarta w słów zwojach
W rymów nabojach ostoja moja gdzie twoja
Zegarmistrz światła purpurowa zbroja
Zabrał ciebie, nie wiem, WNB to ja
Tak niewielu zostało, tak wielu odeszło
Nie pozwolę wam pomyśleć, że to przeszłość

Jestem z wami, za nic nie pożegnani
Nie możemy się rozstać, jestem z wami myślami
Miłość bez granic, byliśmy niepokonani
Niepokorni walczący gdzieś między blokami
Jak Don Kichot to z wiatrakami walka
Miejskie zoo, krew na umywalkach

To WNB, trafiam dziś w ucho twe
To WNB, gram w swoją grę

Ciągle patrzę na świat
A ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad brat
Ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad
To WNB, trafiam dziś w ucho twe
To WNB, wiem czego chcę
Ciągle patrzę na świat
A ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad brat
Ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad

I ten joker, nie obcy mi był z nim życia poker
Wolności, Wagon, Kolor, Roker
Graba, wspólna igła, wspólna strawa
Wiedział jak zarabiać, dziś wiem to nie zabawa

Kudraz, KOZ, Kolista, Modra
W pudle nie przeżył, wiem, że się nie poddał
Odra, tam pod paznokciem Hasz i Żaba
Sekcja Dzielna, w szachach, warcabach
Faber, Profesor, Stokłosa
W tamtych czasach to nie koks mieliśmy w nosach
Lecz na szybach w autobusach miejska rosa
Degeneracja, przyszłość
głodna i bosa
Smutki topione w wódce i papierosach
Prezerwatywa, nie mówił nikt o erosach
To o herosach, w miejskiej dżungli etosach
Zagubionych w życia chaosach, to o ich losach

To WNB, trafiam dziś w ucho twe
To WNB, gram w swoją grę
Ciągle patrzę na świat
A ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad brat
Ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad
To WNB, trafiam dziś w ucho twe
To WNB, wiem czego chcę
Ciągle patrzę na świat
A ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad brat
Ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad

A ja kiedy tak siedzę nad tą kartką, mam życie
To nad tą kartką marzyciel
Jeden co nie wiem ile chciał dać by brać życie
Inni, niewinni ich nazwiska w granicie
To dla nich, rap którego kiedyś słuchali
Podróżowali, pieprz i wanilia jak Tony Halik
To dla nich rym, oni charakteryzowali się tym
Wielcy mali, nie imali się skandali
Byli normalni, byli równi, byli ludzcy
Formalnie nie ma ich z nami, się obudźmy
Przyjaciółmi nam byli, nie wrócą, się nie łudźmy
Nie wrócimy do tamtych czasów, do nich wróćmy
Byli braćmi, nie chcę by czas ich zaćmił
Zamglił, choć czas naglił, wiem, że mogli
Byli mi bliscy, pomogli
człowiek w dżungli jak mogli
Waldemar Kasta wasz brat nigdy was nie zapomni

[x2]
To WNB, trafiam dziś w ucho twe
To WNB, gram w swoją grę
Ciągle patrzę na świat
A ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad brat
Ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad
To WNB, trafiam dziś w ucho twe
To WNB, wiem czego chcę
Ciągle patrzę na świat
A ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad brat
Ze mną wciąż K.A.S.T.A. Squad