Tekst piosenki:
[Numer Raz]
Gdzie to jutro na które czekamy jak na zbawienie,
jak trudno walczyć z tym systemem na próżno,
wkurwienie sięga zenitu i na zbawienie
ściąga w dół przez hipokrytów bo to sól naszej ziemi
[Tede]
Tu każdy na twarzy ma grymas i ból
btw. świat ma dzisiaj wkurw
trudno jest wytrzymać kiedy w oczy wiatr
fortuna się toczy kołem oł fak.
[Numer Raz]
Dzień w dzień wyraz wkurwionej twarzy rano
co z tym światem do czego to doszło i co zostało
zirytowane dwa cztery na dobę to jest chore
jak se pościelisz i z jakim bogiem
[Tede]
Ludzie są wkurwieni nic nie cieszy ich
zza zamkniętych drzwi słychać ciche dni
dzisiaj nikt nie powie mi nic miłego
trzeba iść przez to iść przez to mimo tego
Ref.
Każdy z nas ma dziś kłopoty
świat wkurwiony jest
szary świat brak pogody
permanentny cień
życie daje nam kłopoty a świat wkurwiony jest
nikt już niema dziś ochoty
pieprzysz lepszy dzień
[Tede]
Ubabrani błotem
chlapią potem żółcią
śmierdzą potem
przemieniają w inną wodę
czynią drugiemu to co im niemiłe
ten świat ja w nim też się wkurwiłem
[Numer Raz]
Oko za oko wciąż więcej wrogów
to jest nokaut i tak wykończymy się od smogów
to nasz korowód za pogrzebem w ziemi
stoimy nad trumną wcale nie chcąc się zmienić
[Tede]
Mijam na chodnikach psy ogrodnika
pozostają sny żeby w syf nie wnikać
świat jest zły są chmury dzisiaj pada deszcz
jest cisza, baranów stada idą na rzeź
[Numer Raz]
Apetyt na klęskę z czasem na ocalenie
przecież to takie męskie to ludzkie cierpienie
bez odwołania z opaską na oczach
to czas zabijania na rozkaz tylko popatrz
Ref.
Każdy z nas ma dziś kłopoty
świat wkurwiony jest
szary świat brak pogody
permanentny cień
życie daje nam kłopoty a świat wkurwiony jest
nikt już niema dziś ochoty
pieprzysz lepszy dzień
[Tede]
Marsz Zombie jak w horrorze klasy C
nieprzytomni bez kasy i tracą cel
i poszli coraz bliżej im do roślin
nijacy dzieci, starcy i dorośli
[Numer Raz]
To nasz świat zepsuty do szpiku przez ten burdel
to kwestia nawyków które wypełniają urnę
to takie durne patrzeć ślepo w dal
jak pierdolnie to nie będzie co zbierać tylko żal
[Tede]
Puść mnie chce mieć znów dawny uśmiech
nie chcę wpaść w próżnię cóż wiem, bywa różnie
nie chcę być jak ci ludzie chce być taki jak ja
nie chcę iść za kimś chociaż w oczy mam wiatr
[Numer Raz]
Męczennicy z tendencją do samobójstw na stwórcy
rozwalają świat od wewnątrz dla zbawienia swojej duszy
oślepieni władzą głupcy z gabinetów cieni
świat się zmienia żeby szybciej się rozpierdzielić
Ref. x2
Każdy z nas ma dziś kłopoty
świat wkurwiony jest
szary świat brak pogody
permanentny cień
życie daje nam kłopoty a świat wkurwiony jest
nikt już niema dziś ochoty
pieprzysz lepszy dzień
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):