Wojtek Gola - Instalove (feat. Sentino)

[Refren: Wojtek Gola]
Piszę do mnie i pyta skąd Cię znam
Chwilę później fotkę mam w DM'ach
Odpisuję jej przyjedź, jestem sam
Nie miłość na żywo, a Instalove
Pisze do mnie i pyta skąd Cię znam
Chwilę później fotkę mam w DM'ach
Odpisuję jej przyjedź, jestem sam
Nie miłość na żywo, a Instalove

[Zwrotka 1: Sentino]
Nie chce już, muszę iść
Diabeł w głowie mówi "rzuć ją dziś"
Nie chcę z dwoma już w tym łóżku być
Gdy idę znowu płoną z duszy łzy
Chcesz żebym został, chcesz żebym nie latał szukając cashu jak Aubameyang
Więcej torebek Gucciego tu leży niż w całym Vitkacu i cały (?)
Bandoliery, Louis V, oh
GMT z jubilee, oh
Ja nie robię nic za free, nie
Możesz wysłać setę stówek mi
Cały plik, nigdy ten mały plik, zawsze ten fiolet
Mordo na łapie tu zawsze jest Rolex
Miałem z 20 jak dzieciaki w college

[Refren: Wojtek Gola]
Piszę do mnie i pyta skąd Cię znam
Chwilę później fotkę mam w DM'ach
Odpisuję jej przyjedź, jestem sam
Nie miłość na żywo, a Instalove
Pisze do mnie i pyta skąd Cię znam
Chwilę później fotkę mam w DM'ach
Odpisuję jej przyjedź, jestem sam
Nie miłość na żywo, a Instalove

[Zwrotka 2: Wojtek Gola]
Wpadam na testa
Szybki jak Tesla
Jest już polane
W dłoni mam szampan
Nie żadna gadka
Dzisiaj się leje Jack Daniel's ze szklanek
Ej bejbe, czekaj
(Gdzie mam po Ciebie podjechać?)
Z daleka słychać to czarna korweta
10 na 10, słodka jak Wedel
Jestem jej Panem
Mielimy peso
Zielone jak pesto, ciągle wydaje
Gorący seks, ty i ja
Mój apartament
Było za dobrze
Musisz już wyjść
Zanim zakończy we mnie kochanie
(we mnie kochanie)
Zanim zakończy we mnie kochanie

[Refren: Wojtek Gola]
Piszę do mnie i pyta skąd Cię znam
Chwilę później fotkę mam w DM'ach
Odpisuję jej przyjedź, jestem sam
Nie miłość na żywo, a Instalove