Tekst piosenki:
Ja palę zielone, a Tobie jest zielono
Wiadomo, jesteś sknerą, dzwoń po pomoc
Kapitan Kajdan to kryminalna sprawa
Tu są panienki, u Ciebie kapucyniada
Złoto, hajs, sprawdź to - (mam to)
Wartko płynie szampan, płonie banknot
Manko ja funduje kolejnym bankom
Sianko (To się podoba koleżankom)
Forsa, palę ją oglądając Polsat
Ty się pukasz w głowę alfabetem Morse'a
Dalej gładź wąsa, ja nadal jestem
Tak bogaty, że murzyni jadą za mnie refren
Jestem pimpem, ziom czytaj: hustla
Gdy spłonie kaska, to w gacie nasrasz
Jestem zarobiony, mówią na mnie szejk
Twój kalkulator nie ma synku tylu zer
Stówa? Nie żartuj, to przecież drobne
Dwieście? Podobnie nie żyję skromnie
Cudownie znów spinają się uczniacy
Mam więcej hajsu niż ksiądz zbiera z tacy
Palenie hajsu (to jest domena rapu)
Spijam śmietankę, nie dotykam ochłapów
Powiększam elitarne grono skurwysynów
Refren? Ha! Od tego mam murzynów!
Prawdziwy Krezus, znany jak Jezus
To bardziej pewne niż amen w pacierzu
Sprawdź to, skąd mam hajs jest zagadką
Ale mam go tyle (że policzyć niełatwo)
U mnie hajs widać, u Ciebie bida
Zamieniam w złoto dotykiem jak Midas
Dlatego jak sikam, nie biorę go w dłonie
Co tu dużo gadać, po prostu się boję
Na imprezach raczej nie kumam się z publiką
Piątki po koncercie (na własne ryzyko)
Ty chciałaś pogadać, ja znowu Cię zbyłem
Nie byłoby fajnie, gdybym klepnął Cię w tyłek
Sknerus Mc Kwacz to przy mnie cienias
Blake Carington (nie ma nic do powiedzenia)
Dokładnie, tego słuchasz i nie wierzysz własnym uszom
Refren? Ha! Zostawmy to czarnuchom!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):