Tekst piosenki:
Złapał tata Murzyna, łupu, cupu, bęc
Ze strachu się wygina, łupu, cupu, bęc
Dawaj bracie go po ryju
Niech zatańczy przy kiju
Ale będzie jazda, łupu, cupu, bęc
Złapał tata Murzynkę, łupu, cupu, bęc
Strasznie smutną ma minkę, łupu, cupu, bęc
Weźmiemy ją na dwa baty
Przegonimy wokół chaty
A Murzyna po ryju
Niech zatańczy przy kiju
Ale będzie jazda, łupu, cupu, bęc
Złapał tata Murzyniątko, łupu, cupu, bęc
Udaje niewiniątko, łupu, cupu, bęc
Murzyniątko do piwnicy
Niech se trochę pokrzyczy
A Murzynkę na dwa baty
Przegonimy wokół chaty
A Murzyna po ryju
Niech zatańczy przy kiju
Ale będzie jazda, łupu, cupu, bęc
Dziadków tata nie złapał, łupu, cupu, bęc
Bo aż nadto się zgratał, łupu, cupu, bęc
Za to im podpalił chatę
Wytracił bydło rogate
Murzyniątko do piwnicy
Niech se trochę pokrzyczy
A Murzynkę na dwa baty
Przegonimy wokół chaty
A Murzyna po ryju
Niech zatańczy przy kiju
Ale będzie jazda, łupu, cupu, bęc
Bo Murzyn bólu nie czuje
On tylko, proszę Ciebie, je i spółkuje
Rozmnaża się zatem w nadmiarze
Dajmy na to w Zanzibarze
Murzyn swych dzieci nie kocha
Nie cierpi, nie tęskni, nie szlocha
Niech wraca do Afryki
Ten Murzyn wstrętny i dziki!
Zara im podpalim chatę
Wytracim bydło rogate
Murzyniątko do piwnicy
Niech se trochę pokrzyczy
A Murzynkę na dwa baty
Przegonimy wokół chaty
A Murzyna po ryju
Niech zatańczy przy kiju
Ale będzie jazda, łupu, cupu, bęc!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):