Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tekst: |
Bartłomiej Kudasik Edytuj metrykę |
---|---|
Muzyka: |
Mateusz Pospieszalski |
Wykonanie oryginalne: |
Zakopower |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (1):
Szanując w pełni prawo pana Sebastiana do życia rodzinnego, które jest niepodważalne, nie należy jednocześnie dopatrywać się wyłącznie złośliwości w głosach tych, którzy twierdzą, iż założenie rodziny w sposób ujemny odbiło się na poziomie artystycznym grupy. Zespół, który posiada w nazwie słowo power nie może bowiem pozwolić sobie na dominację utworów o charakterze refleksyjnym i quasi filozoficznym. Tymczasem przesłanie płyty „Drugie pół” inspirowane zawirowaniami rodzinnymi lidera niejako wymusiło deficyt dynamicznego grania i wypełnienie go swego rodzaju balladami. Teksty oraz muzyka większości piosenek zostały dostosowane do sytuacji życiowej wokalisty, a przecież to nie pan Kudasik ani pan Pospieszalski właśnie zostali szczęśliwymi „tatami” i to nie oni akurat znaleźli „swoje drugie pół”. Należy więc negatywnie ocenić ewolucję zespołu, który z rockowo- folkowego przeistoczył się w folkowo- balladowy, co zdaje się być konsekwencją błędnego uzależnienia swojego charakteru wyłącznie od osobistych doświadczeń lidera.
Zdecydowanie chybiona jest też koncepcja ostatniej płyty. Sympatykom czekającym nowej twórczości zespołu dla ugaszenia rozbudzonych apetytów został wrzucony jedynie mdławy substytut wymarzonej muzycznej uczty w postaci nowej aranżacji doskonale znanych i udanych piosenek, co stanowiło tylko ich pokaleczenie i pozostawiło niesmak.
Niesmak ten uleczyć może jedynie nowa, tym razem już rzetelnie przygotowana płyta. Płyta na miarę możliwości zespołu, który niegdyś był wybitny ale liczył, że dobra sława i marka zawsze będzie już rekompensować fanom każde obniżenie poziomu. Tymczasem niepodważalne zasługi i osiągnięcia nie mogą jednocześnie wyłączyć rzetelnej i sprawiedliwej oceny późniejszej twórczości. Nie mogą usprawiedliwić wyraźnego pójścia na skróty jakim okazało się wydanie kwietniowej płyty. Nie mogą usprawiedliwiać ewidentnego braku pomysłu na kolejne piosenki czego wyrazem jest chociażby ich monotonność, którą powoduje powtarzanie niemalże do znudzenia tych samych fraz- najczęściej słów refrenu, który zdaje się już nigdy nie mieć końca.
Członkowie zespołu Zakopower pracując nad kolejną płytą nie powinni zapominać, że zwyciężyć i potem osiąść na laurach to klęska. Niech te słowa wypowiedziane wiele lat temu staną się prawdziwą i właściwą inspiracją, czego całemu zespołowi jak i wszystkim jego sympatykom serdecznie życzę.