Zaya - Ten dzień feat. Rafał

Pamiętam te dni, nigdy ich nie zapomnę.
Ty nie chciałaś mnie, więc dla ciebie to jest proste.
Nie mogę tego pojąć. Jak to się stało?
Brakowało tej miłości, której zawsze było mało.
Pamiętam ten dzień, w którym zobaczyłem cię.
Chciałbym go zapomnieć, ale tak nie da się.
Teraz jestem pewien i wszystko już wiem,
a to, co było kiedyś poszło teraz w cień.
Buzię miałaś ładną, lecz to była tylko maska.
W środku byłaś pusta niczym czekoladka.
Między nami był różnicy jeden rok,
więc odważyłem się i zrobiłem pierwszy krok.
Wciąż powtarzałaś: „Kocham cię, kotku.”
A ty wcale nie myślałaś o poważnym związku.
Zostałem sam i ból został w środku.
Szczęście przeszło jak przez palce woda.
Pozostały tylko dręczące wspomnienia.
Kochałem cię, przecież dobrze o tym wiesz.
Oddałbym dla ciebie swą ostatnią krew.
Teraz nie potrafię powstrzymać się od łez.

Tego dnia, nie zapomnę, był piękny, nadzwyczajny.
Tego dnia, nie zapomnę, nie liczyłem tu na zmiany.
Nie wiedziałem, że tak dziwnie się zachowasz.
Ja kochałem ciebie i to nie były puste słowa.

Pamiętam ten dzień, powiedziałaś: „Kocham cię.”
Mój serce nie wierzyło, tak cieszyłem się.
Pierwsze spotkania i spacery bardzo miłe,
myślałem o tobie, to były piękne chwile.
Z dnia na dzień to uczucie było coraz większe.
Byłem pewny, wiesz, twoje serce moim miejscem.
Jednak przyszedł ten dzień, do dziś go nienawidzę.
Powiedziałaś: „Ej, to koniec.” Załamany byłem.
Nie wierzyłem w to, co mi powiedziałaś.
Tylko po co „kocham cię” cały czas powtarzałaś?
Cały czas ciebie widzę w moich smutnych snach,
cały czas ciebie widzę – przytulasz mocno tak.
Trzeba się pogodzić z tym wszystkim co się stało.
Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego to bolało?
Tak się to skończyło, nie chciałaś nic naprawiać.
Do dziś nie mogę pojąć, że tak nagle mnie zostawiasz.

Tego dnia, nie zapomnę, był piękny, nadzwyczajny.
Tego dnia, nie zapomnę, nie liczyłem tu na zmiany.
Nie wiedziałem, że tak dziwnie się zachowasz.
Ja kochałem ciebie i to nie były puste słowa.

To, co było między nami szybko się skończyło.
Czułem twoim szczęściem, czułem bardzo piękną chwilą.
Starałem się jak mogłem, ty to odrzuciłaś.
Teraz to już koniec. Dziękuję ci, że byłaś.