ZdunO - Przepraszam, dziękuję, kocham

Przepraszam mamo za to, że bywam nerwowy, wiesz
Czasem po prostu nie wiem co mam zrobić , wiem
To nie najlepszy sposób walić pięścią w ścianę,
Lecz czasami wolę to niż złość w sobie trzymać dalej.
Odreagowanie to niby dobry sposób,
Tyle krzywdy wyrządziłem Ci przez kuszenie losu,
Tyle razy powtarzałaś ucz się, miałaś rację,
Zresztą rację to Ty masz chyba zawsze.
Właśnie, tak jak wtedy ta moja śmieszna przeprowadzka,
Mówiłaś wrócisz bo ta dziewczyna to pijawka,
I znów racja była po Twojej stronie,
Mimo tego, że skłóceni podałaś mi swoje dłonie.
Widziałaś, że tonę, lecz mnie nie zostawiłaś,
Zresztą zawsze pomagasz mi w ciężkich chwilach
Niesiesz pomoc bezinteresownie,
Proszę Boga o Twoje zdrowie zawsze gdy się modlę.

Przepraszam, dziękuję, kocham, te trzy słowa,
Mogę je tylko Tobie zadedykować,
Przepraszam, dziękuję, kocham, słuchaj,
Nikomu tak jak Tobie nigdy w życiu nie zaufam/2x

Dziękuję, że jesteś, dziękuję, że byłaś,
Jakaś część Ciebie krąży w moich żyłach
Dajesz mi miłość od zawsze, nawet gdy coś spieprzę,
Miłość do Ciebie wciąż wypełnia moje serce.
Mamo, co by się nie działo, jakoś damy radę,
Oboje trzy lata temu ponieśliśmy stratę.
Ty straciłaś męża, ja straciłem tatę,
Część mojego serca pochłonął ten wypadek.
Dziś, gdy widzę Twój uśmiech, zamiast łez jak wtedy,
Zapominam o przeszłości i zaczynam wierzyć
Mimo tych złych przeżyć mam dużo fajnych wspomnień,
Pamiętam ile razy pomogłaś mi się podnieść.
Pamiętam jak mówiłaś do mnie, że będzie dobrze
I choć żyliśmy skromnie, zawsze miałem jakieś spodnie
Nieważne, czy je nosił Michał wcześniej,
Ale miałem w co się ubrać i to jest najważniejsze.

Przepraszam, dziękuję, kocham, te trzy słowa,
Mogę je tylko Tobie zadedykować,
Przepraszam, dziękuję, kocham, słuchaj,
Nikomu tak jak Tobie nigdy w życiu nie zaufam/2x

Kocham, i to najbardziej na świecie,
Gdy mi chcieli podciąć skrzydła, Ty mi pozwoliłaś lecieć,
Przecież, od kiedy pamiętam jesteś,
To dzięki Tobie mamo bije moje serce.
To przecież Ty nauczyłaś mnie żyć,
I nikt nigdy nie dał mi tyle wspaniałych chwil,
Tak, jak te dni, miesiące, lata,
Bo tylko przy Tobie wcale się nie boję płakać.
Kocham Cię, wiem, że czasem nie widać,
Dziękuję, kocham, przepraszam, wybacz
Że bywam, jaki bywam, ale próbuję to zmienić,
Dzięki Tobie ten dom bywa rajem na ziemi
Te trzy słowa, to nie tylko słowa,
To aż słowa, pisało je serce i głowa
Dziękuję Bogu, że mam taką mamę jak Ty,
Jesteś wspaniała, argumentem są fakty.

Przepraszam, dziękuję, kocham, te trzy słowa,
Mogę je tylko Tobie zadedykować,
Przepraszam, dziękuję, kocham, słuchaj,
Nikomu tak jak Tobie nigdy w życiu nie zaufam/2x