Tekst piosenki:
Ach, z tym wojskiem sto kłopotów
i przynajmniej tyle trosk!
Pełno czołgów, samolotów,
w jeden dzień budują most!
Ta technika aż zatyka,
specjalistów cały sztab —
wzięliby na ochotnika
najpilniejszą z wszystkich bab!
Wasza Zośka markietanka,
do śpiewu, do tańca,
wasza Zośka markietanka,
baba jak pół szańca,
wasza Zośka markietanka
jak przęsło na moście,
wasza Zośka markietanka
przyszła do was w goście!
Ach, z tym wojskiem mam sto uciech,
ale mam i kłopot też,
dali mi żołnierskie buty,
powiedzieli: „Zośka, zmierz!”.
No, solidne, przyzwoite, ale to nie na tę okazję!
Tu srebro, a tu takie, eee… nie…
Do kompanii przydzielili —
padnij, powstań, trzymaj, łap —
lecz uczciwie dokarmili
najgłodniejszą z wszystkich bab.
Wasza Zośka markietanka,
dozór rozpoznawczy,
wasza Zośka markietanka,
każdy na nią patrzy,
wasza Zośka markietanka,
szyk i kokieteria,
wasza Zośka markietanka,
ciężka artyleria!
Ach, z tym wojskiem sto problemów
i zagadek cały huk,
czemu was tak lubię, czemu,
gdyby ktoś wyjaśnić mógł?
Wszystko sprawił, ja to czuję,
sympatyczny losu traf,
będę z wami, obiecuję,
najwierniejsza z wszystkich bab!
Wasza Zośka markietanka,
do śpiewu, do tańca,
wasza Zośka markietanka,
baba jak pół szańca,
wasza Zośka markietanka
jak przęsło na moście,
wasza Zośka markietanka,
przyszłam do was w goście!
Wasza Zośka markietanka,
dozór rozpoznawczy,
wasza Zośka markietanka,
każdy na nią patrzy,
wasza Zośka markietanka,
szyk i kokieteria,
wasza Zośka markietanka,
ciężka artyleria!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):