Rejestracja: 30 sierpnia 2010 r.
Ostatnio zalogowany: 6 lipca 2020 r.
Miejscowość: Warszawa

basya o sobie:

Największym czynnikiem każdego przedsięwzięcia jest wiara.... ***** Nie wierzę w porażki******Ktoś spytał czy pisząc pozostaję sobą?
Czy dzięki skołatanym myślom ta gonitwa?
Czy uczciwie wiem jak zapełnić kolejną ciszę?
A czym jest przemoc pod zamkniętą powieką?
Sama nie wiem, czy ja to, a może wnętrze czegoś
Nie umiem objąć świata w oznaczonych barwach
Błądząc, patrzę wzrokiem dziecka na ludzi
Nad ich słowa sklecam zadrapaną duszę Gdy zasypiam, pod głową pełną wiary
Piętrzą się niespełnione dni
Nie dotknę ich, mimo że są tak blisko
Jak sen znikną poranną mgłą …a ja , czekam na niebo..........