Olivia Rodrigo - Lacy

Lacy, oh Lacy, skóra jak ciasto francuskie
Czy nie jesteś najsłodszą rzeczą po tej stronie piekła?
Drogi aniele Lacy, oczy białe jak stokrotki
Czy kiedykolwiek powiedziałam Ci, że nie radzę sobie?

Ooh, zależy mi, zależy mi, zależy mi
Jak zapach perfum, które nosisz, pozostaje w tyle cały czas
Patrzę, ukrywając się na widoku
Ooh, próbuję, próbuję, próbuję
Ale przejmuje to moje życie, widzę cię wszędzie
Najsłodsza tortura, jaką ktoś może znieść

Sprytna, seksowna Lacy, nie radzę sobie ostatnio
Twoje pozdrowienia są jak pociski na mojej skórze
Olśniewająca gwiazdka, reinkarnacja Bardot*
Czy nie jesteś najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek istniała?

Ooh, zależy mi, zależy mi, zależy mi
Jak kokardki w twoich włosach, żołądek mi się skręca
Masz tę jedyną rzecz, której pragnę
Ooh, próbuje, próbuje, próbuje
Próbuje racjonalizować, ludzie są ludźmi, ale
To tak jakbyś była zrobiona z anielskiego pyłu**

Oh, oh-oh, oh-oh
Oh, oh, oh-oh-oh, oh-oh
Oh, oh, oh, oh-oh
Oh-oh, oh-oh, oh

Lacy, oh Lacy, to tak jakbyś chciała mnie dopaść
Zatruwasz każdą drobną rzecz jaką robię
Lacy, oh Lacy, po prostu nienawidzę cię ostatnio
I gardzę moimi zazdrosnym oczami i tym, jak bardzo się w tobie zakochały
Tak, gardzę moim zgniłym umysłem i tym, jak bardzo ciebie czci


*Bardot reincarnatе, mowa tu o francuskiej modelce Brigitte Bardot
**Angel dust, w slangu często oznacza uzależniające, nielegalne specyfiki (narkotyki, leki) i środki uspokajające