Acres - Something To Write Home About

I wiem, że tutaj mamy kłopoty
I że ludzie mieli wątpliwości
Mówią, że każdy, wszędzie
Zasługuje na kogoś cennego
Ale ja po prostu w to nie wierzę

Więc zabandażuje Twoje rany
Ukryję Twój ból
Zapomnij o tym co powiedziałem
O tym, że nie zasługiwałaś
Lecz teraz, trzy dni mijają
A ja nadal nie dostałem od Ciebie słowa
Wiadomości lub ostrzeżenia
O rzeczach, o których się dowiedziałaś

Dni zmieniają się w tygodnie
A ja zapominam Twoją twarz
Przykro mi Kochanie
Leżę tu pełen wstydu
Więc zrobię to dla Ciebie
Musisz to poczuć
Będzie bolało, ale zagoi się
O Boże, proszę uwierz
Nie żegnaj się
To nie jest odpowiednie
Ta przestrzeń w mojej klatce
Tak zdesperowana, by napełnić ją
I to uczucie tonięcia trwa
Trwa
Tak długo, dopóki nie dotrę do Twojego brzegu
Nie ma miejsca gdzie chciałbym należeć

I pamiętam to Andrzeju
Te wszystkie historie, które opowiadałeś
Te słowa nadal dźwięczą w mojej głowie
Nie, one nigdy się nie zestarzeją
Muszę Ci powiedzieć, że to uczucie nigdy mnie nie opuściło
Kiedy pokazałeś mi swoje blizny
(pokazałeś mi swoje blizny)
I rozmawialiśmy o nocy w której prawie umarłeś
I czułam wtedy obecność Boga
W Twoim spojrzeniu

Cóż, wydaje się, że nie mogę nic zrobić
Nie, nie mogę nic zrobić
Wyciągam rękę, aby to dotknąć
Tak rozpaczliwie tylko po to, aby się tego chwycić
Moje kostki stają się białe
A moja krew zaczyna kapać na podłogę

Więc gdzie jest Twoje współczucie, Kochanie?
Musisz to ukrywać?
Nie więzisz w sobie niczego?
Jak ptaka w klatce
To takie beznadziejne dla Ciebie uwolnić go
Teraz zaczynam się tu zastanawiać
Jeśli Twoje serce jest tak małe
Że jeżeli zaczęlibyśmy kręcić się w kółko
To zaczęłoby się kurczyć i znikać
Aż w końcu nic by nie pozostało
Nie ma serca w ogóle
W ogóle nie ma serca