After Midnight Project - Digital Crush

Jesteś moją sztuczną ucieczką,
pali mnie od wewnątrz gdy nie mogę spać.
To nałóg, wiem to o wiele za dobrze.
Mój mały brudny sekret którego nigdy nie powiem.
Nigdy, przenigdy go nie powiem.
Nigdy, przenigdy go nie powiem.

Tej nocy będę się podnosił godzinami.
Mam cyfrową sympatię i nie mogę się nią nacieszyć,
ale mnie to nie obchodzi.
Dzisiaj będę siedzieć godzinami z moją cyfrową sympatią.
Ona jest moim wirtualnym narkotykiem.

Mam jej czerwoną szminkę rozmazaną przez rozmyty ekran.
Podoba mi się ten brud i gorąco, a nie czystość i zimno.
Podoba mi się ten brud i gorąco, a nie czystość i zimno.
To jest to co do mnie mówiła.

Chcę abyś wiedziała, że to tylko faza która nigdy się nie zmieni.
Wolę dotyk twoich ust od dotyku tej klawiatury.
Przychodzisz po raz pierwszy i zawsze ostatni, zawsze ostatni.
Jesteś jedyną rzeczą która jest prawdziwa.

Tej nocy będę się podnosił godzinami.
Mam cyfrową sympatię i nie mogę się nią nacieszyć,
ale mnie to nie obchodzi.
Dzisiaj będę siedzieć godzinami z moją cyfrową sympatią.
Ona jest moim wirtualnym narkotykiem.

Zapłacę za przejazd dla godziny całkowitej samotności w twoim świecie.

Tej nocy będę się podnosił godzinami.
Mam cyfrową sympatię i nie mogę się nią nacieszyć,
ale mnie to nie obchodzi.
Dzisiaj będę siedzieć godzinami z moją cyfrową sympatią.
Ona jest moim wirtualnym narkotykiem.

Tej nocy będę się podnosił godzinami.
Mam cyfrową sympatię i nie mogę się nią nacieszyć,
ale mnie to nie obchodzi.
Dzisiaj będę siedzieć godzinami z moją cyfrową sympatią.
Ona jest moim wirtualnym narkotykiem.