AKINO - Paradoxical Zoo

Jesteś tak piękny, że to aż przygnębia
Kochajmy się wśród platonizmu tego odwróconego świata

Ten świat, który widzimy, jest zawsze odwrócony
Kontrolowany przez siły, których nawet nie możemy dotknąć

Ból w twoich oczach jest tak wielki, że chce mi sie płakać
Krzyk z mojego serca
Ostatnia para życząca sobie, by nikt inny nie mógł być razem
A czas wciąż ucieka

Jesteś tak piękny, że to aż przygnębia
Kochajmy się, jakbyśmy byli porzuconymi zwierzętami
Jesteś tak piękny, że aż chce mi się płakać
Chcę poczuć miłość wśród platonizmu tego odwróconego świata

Jutro niezwłocznie wyruszamy, by z jakiegoś powodu się cofnąć
Gdy się zakochasz, ostatecznie kogoś znienawidzisz

Deszcz, spadając na ziemię, przylepia się do mej skóry
Tak bardzo wysycham, jak przemakam
Fontanna poszukiwań ciebie tryska w moim sercu
Ale ciągle jest za jasno, nic nie widzę

Jesteś tak piękny, że to aż przygnębia
Przyznawajmy się niczym trajkoczące pudełko
Jesteś tak piękny, że aż chcę cię zgasić
Chcę poświęcić te obracające i traumatyczne zawroty głowy

Czerwony sen otacza niebieski świat (Rzeczywistość)
Jakby go pochłaniał
Mieszane uczucia i wyjawione życia
Jeśli nam wybaczą, będę mógł stać sie jednością z Tobą

Jesteś tak piękny, że to aż przygnębia
Kochajmy się, jakbyśmy byli porzuconymi zwierzętami
Jesteś tak piękny, że aż chce mi się płakać
Chcę poczuć miłość wśród platonizmu tego odwróconego świata

Kochajmy się, jakbyśmy byli porzuconymi zwierzętami
Chcę poświęcić te obracające i traumatyczne zawroty głowy
Jesteś tak piękny, że to aż przygnębia
Kochajmy się wśród platonizmu tego odwróconego świata