Andrea Bocelli - Amor real & Laura Pausini

Żyję dla niej od kiedy wiesz
pierwszy raz ją spotkałem
nie pamiętam jak ale
weszła we mnie i pozostała.

Żyję dla niej ponieważ sprawia
że drży mocno moja dusza
żyję dla niej i nie jest to ciężar
Żyję dla niej również ja wiesz
i Ty nie bądź o nią zazdrosny.

Ona jest ze wszystkich tych którzy
mają potrzebę być zawsze włączeni
tak jak radio w pokoju
kogoś kto jest sam i teraz wie
że jest również dla niego, dlatego
ja żyję dla niej.

Jest muzą która zaprasza
by ją dotknąć palcami
poprzez fortepian
śmierć jest
daleka
ja żyję dla niej.

Żyję dla niej która często potrafi
być słodka i zmysłowa
czasem uderza do głowy ale
jest to cios który nigdy nie sprawia bólu
Żyję dla niej, wiem, ona sprawia,
że krążę od miasta do miasta,
że cierpię trochę, ale przynajmniej żyję.
Jest bólem, kiedy wyrusza

Żyję dla niej w hotelach
Z przyjemnością niesamowitą rośnie
Żyję dla niej w wirze
Poprzez mój głos
rozsiewa się i miłość tworzy.
Żyję dla niej, nic więcej nie mam
i wielu innych spotkam
którzy tak jak ja mają zapisane na twarzy.

Ja żyję dla niej
Ja żyję dla niej
Na podium czy przyparty do muru
Żyję dla niej aż do granic
nawet w gorszym jutrze
Żyję dla niej aż po brzeg.
Każdego dnia
jakiś podbój
bohaterką
będzie zawsze ona
Żyję dla niej ponieważ już
nie mam innego wyjścia
ponieważ muzyka ty wiesz.
Naprawdę nigdy jej nie zdradziłem
Żyję dla niej ponieważ mi daje
przerwy i uwagi w wolności.
Możliwe, że jeszcze jedno życie przeżyję,
przeżyję dla niej.
Żyję dla niej, MUZYKA, ja żyję dla niej
Żyję dla niej, jest jedyna, ja żyję dla niej
Ja żyję dla niej
Ja żyję dla niej.