Arek Malinowski - Tonę Znów

Melodia fal rysuje Cię
Tak jak kiedyś w tamten ciepły letni dzień
Wtedy spotkaliśmy się
Stałaś bosa naga piękna jak we śnie
W taką noc zatrzymać czas
Spotkać Cię na tamtym molo w świetle gwiazd
Patrzeć prosto w oczy twe
Poczuć smak rozkoszy i zrozumieć że

Zamek będzie naszym domem
Z tej czułości w oczach tonę - tonę znów
Moje serce pełne jest miłości
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów
Zamek będzie naszym domem
Z tej czułości w oczach tonę - tonę znów
Moje serce pełne jest miłości
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów

Wciąż wspominam tamten dzień
Gdy wołałaś proszę czule kochaj mnie
Nie mów że zbyt trudno jest
Spojrzeć czasem wstecz, uczynić mały gest
Wiem co piękne kończy się
Proszę niech trwa ten wspólny letni sen
Nigdy nie zapomnę Cię
Będę czekał tu do końca wierząc że

Zamek będzie naszym domem
Z tej czułości w oczach tonę - tonę znów
Moje serce pełne jest miłości
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów
Zamek będzie naszym domem
Z tej czułości w oczach tonę - tonę znów
Moje serce pełne jest miłości
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów

Zamek będzie naszym domem
Z tej czułości w oczach tonę - tonę znów
Moje serce pełne jest miłości
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów
Zamek będzie naszym domem
Z tej czułości w oczach tonę - tonę znów
Moje serce pełne jest miłości
Chciałbym tu powrócić kiedyś znów