Tekst piosenki:
Blask, który był dawno temu i zniknął na chwilę powróci i zmartwychwsta*.
Nie zamknę swych ust, mnie się powstrzymać ot tak nie da.
Dziwki, suki, prostytutki.
One chcą, bym się ich lękała.
Chuje, pedały, czubki i kretyni dążą do tego bym zaprzestała...
lecz ja się nie poddam,
ośmielam się wiele mówić,
moja japa się nie zamknie, czy tego chcesz, czy nie.
Mych słów potrzebuje każdy z was, każdy człowiek.
Fame and fashion, to jest to.
Jestem gotowa, tym właśnie zabłysnę.
Joanna Krupa popiera me działania, wie, że mam talent, mam potencjał.
Walczyć o pokój nie ma sensu,
wszędzie konstruktorzy maszyn,
antyfani ptaszyn, co nie współczują ludziom.
Nie da się walczyć o pokój na świecie samemu.
Trzeba walczyć razem z innymi, z grupą ludzi.
Jeśli każdy będzie dążyć do tego, problem sam się rozwiąże, ale tak nie jest.
Konsekwencje w przyszłości będą niezwykle ordynarne, o ile do niej dotrwam.
Pytam o brak samotności, bo brak pomysłów męczy mą duszę.
Lecę właśnie nad miastami.
Moskwą, Warszawą, Berlinem, i wszędzie cywilizacja się niszczy.
Ona gaśnie.
Ja jestem sobą, wy jesteście nikim.
Aszerka, aszerka, dobra jak kajzerka.
Dobra w czym?
W modzie.
Yhym.
Teraz ja będę zadawać pytania.
Czy nadal mnie widzisz...?
*Aszerka zapewne miała na myśli "zmartwychwstanie"
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):