Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Atmosphere
Atmosphere - The Waitress
The Waitress
Tekst dodał(a): Werdandi
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): pohel16
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): keesha
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Slug - Verse 1]
A city full of people and my favorite is that waitress
And she treats me like some type of common vagrant
I see her everyday, but there's nothing to say
Unless I decide to step inside of that cafe
I only get to sit if I buy something to eat
Otherwise it's best to keep my feet moving down that street
And god damn she's a hard bitch
Talks at me like I'm the bad dog that got into the garbage
Yeah I know that the toilet is for customers
You ain't got to tangle up the strings to make this puppet work
It doesn't have to be a game of patty cake
But it ain't like you don't know I sleep in that alleyway
And by the way, I can see it in your eyes
You're angry with your life, not a stranger to the fight
I bet you hate every man that you date
And you're probably addicted to all types of escape
You take it out on me that you're all alone
When you know you got your own closet full of hollow bones
Watch the tone when you speak to old folks
I'm grown, just trying to get out of this Minnesota cold
[Spoken]
Look lady, I'm homeless, I'm crazy
I'm so hopeless I'm suicidal daily
If you and I can't co-exist, let's fake it
Cause I ain't got the energy it takes for this relationship
[Slug - Verse 2]
I'm waiting for a city bus to flatten me
And transport me to the ever after happily
Maybe reincarnated with luck
Come back to Earth as a cockroach in your tip cup
She said she's had it up to here
She's gonna call authorities if I don't disappear
I love her threats, it rejuvenates my breath
I give her stress for the reaction that it gets
I got a pocket full of clean, handled money
On a cup of bad coffee and a stale honey bun
In front of everyone she calls me bum
But she notices my absence on them afternoons I don't come
So here I am, thorn in her hip
Holding down the corner table all morning with some corn chips
Ignoring the insults and evil eyes
I feed off of 'em, I wonder when she'll realize
That she's the only reason I visit
The only woman in my world that acknowledges my existence
And if my ship ever comes, I'll miss it
Because I'm getting old and I ain't got much left to give it
So there it is and I have to live with it
I had the chance to make a difference, but I didn't
In the cafe bathroom drinking free tap water
Thinking: "Damn, I should've been a better father to my daughter"
A city full of people and my favorite is that waitress
And she treats me like some type of common vagrant
I see her everyday, but there's nothing to say
Unless I decide to step inside of that cafe
I only get to sit if I buy something to eat
Otherwise it's best to keep my feet moving down that street
And god damn she's a hard bitch
Talks at me like I'm the bad dog that got into the garbage
Yeah I know that the toilet is for customers
You ain't got to tangle up the strings to make this puppet work
It doesn't have to be a game of patty cake
But it ain't like you don't know I sleep in that alleyway
And by the way, I can see it in your eyes
You're angry with your life, not a stranger to the fight
I bet you hate every man that you date
And you're probably addicted to all types of escape
You take it out on me that you're all alone
When you know you got your own closet full of hollow bones
Watch the tone when you speak to old folks
I'm grown, just trying to get out of this Minnesota cold
[Spoken]
Look lady, I'm homeless, I'm crazy
I'm so hopeless I'm suicidal daily
If you and I can't co-exist, let's fake it
Cause I ain't got the energy it takes for this relationship
[Slug - Verse 2]
I'm waiting for a city bus to flatten me
And transport me to the ever after happily
Maybe reincarnated with luck
Come back to Earth as a cockroach in your tip cup
She said she's had it up to here
She's gonna call authorities if I don't disappear
I love her threats, it rejuvenates my breath
I give her stress for the reaction that it gets
I got a pocket full of clean, handled money
On a cup of bad coffee and a stale honey bun
In front of everyone she calls me bum
But she notices my absence on them afternoons I don't come
So here I am, thorn in her hip
Holding down the corner table all morning with some corn chips
Ignoring the insults and evil eyes
I feed off of 'em, I wonder when she'll realize
That she's the only reason I visit
The only woman in my world that acknowledges my existence
And if my ship ever comes, I'll miss it
Because I'm getting old and I ain't got much left to give it
So there it is and I have to live with it
I had the chance to make a difference, but I didn't
In the cafe bathroom drinking free tap water
Thinking: "Damn, I should've been a better father to my daughter"
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie[Slug - Verse 1]
Miasto pełne ludzi w tym moja ulubiona kelnerka
I traktuje mnie jak zwykłego włóczęgę
Widzę ją codziennie, ale nie ma tam, co zobaczyć
O ile nie zdecyduje się wejść do środka tej kawy
Mogę tylko usiąść, gdy kupię cos do jedzenia
Inaczej najlepiej to poruszać się wzdłuż ulicy
I cholera ona jest surową suką
Mówi do mnie jak do psa, który należy do śmieci
Yeah tak wiem, że toaleta jest dla klientów
Nie musisz plątać sznurka by grać w tą marionetkową grę
To nie musi być gra w koci łapki
Ale to nie jest tak, że ty nie wiesz, że śpię w tej malej uliczce
I przy okazji nie mogę spojrzeć ci w oczy
Jesteś zła ze swoim zżyciem nie obca żeby walczyć
Mogę się założyć ze nienawidzisz każdego faceta, z którym się umawiasz
I prawdopodobnie jesteś uzależniona do różnego rodzaju ucieczek
Możesz się na mnie wyładować, że jesteś samotna
Kiedy wiesz, że masz swoją własną szafkę pełną pustych kości
Uważaj na ton, kiedy rozmawiasz ze starszymi
Dorosłem, próbując wydostać się z zimnej Minnesoty
[Spoken]
Popatrz damo, jestem bezdomny, jestem szalony
Jestem tak beznadziejny mam dziennie samobójcze myśli
Jeśli ty i ja nie możemy współistnieć, sfałszujmy to
Bo nie mam energii, której potrzeba do tego związku
[Slug - Verse 2]
Czekam na miejski autobus by przejechał mnie
I przetransportował mnie długo i szczęśliwie
Może w nowym wcieleniu ze szczęściem
Wrócić na ziemie, jako karaluch na końcu twojej filiżanki
Powiedziała, że ma już dość
Zadzwoni po policje, jeśli nie zniknę
Kocham jej traktowanie to odmładza mój oddech
Daje jest stres
Stresuję ją przez reakcje, która powoduje
Mam pełen portfel, zarobionych pieniędzy
Na filiżankę niedobrej kawy I na czerstwą miodową bułkę
Przede mną wszyscy nazywają mnie żebrakiem
Ona zauważyła moją nieobecność w wieczory, kiedy nie przychodzę
Tak, więc jestem, cierniem w jej biodrze
Trzymając przy stole w rogu cały ranek z płatkami owsianymi
Ignorując znieważenie I oko diabła
Posilam się tym, zastanawiam się, kiedy ona zda sobie sprawę
Że to ona jest jedynym powodem, przez który to miejsce odwiedzam
Jedyna kobietą w moim świecie, która uznaje moją egzystencje
I jeśli mój statek kiedyś przypłynie będę za tym tęsknił
Bo starzeję się I nie mam wiele do zaoferowania
Więc tam to jest I musze z tym żyć
Mam szanse zrobić różnice, ale tego nie robię
Pijąc darmową kranową wodę w toalecie w kawiarni
Myśląc: „ Kurde powinienem być lepszym ojcem dla mojej córki".
Miasto pełne ludzi w tym moja ulubiona kelnerka
I traktuje mnie jak zwykłego włóczęgę
Widzę ją codziennie, ale nie ma tam, co zobaczyć
O ile nie zdecyduje się wejść do środka tej kawy
Mogę tylko usiąść, gdy kupię cos do jedzenia
Inaczej najlepiej to poruszać się wzdłuż ulicy
I cholera ona jest surową suką
Mówi do mnie jak do psa, który należy do śmieci
Yeah tak wiem, że toaleta jest dla klientów
Nie musisz plątać sznurka by grać w tą marionetkową grę
To nie musi być gra w koci łapki
Ale to nie jest tak, że ty nie wiesz, że śpię w tej malej uliczce
I przy okazji nie mogę spojrzeć ci w oczy
Jesteś zła ze swoim zżyciem nie obca żeby walczyć
Mogę się założyć ze nienawidzisz każdego faceta, z którym się umawiasz
I prawdopodobnie jesteś uzależniona do różnego rodzaju ucieczek
Możesz się na mnie wyładować, że jesteś samotna
Kiedy wiesz, że masz swoją własną szafkę pełną pustych kości
Uważaj na ton, kiedy rozmawiasz ze starszymi
Dorosłem, próbując wydostać się z zimnej Minnesoty
[Spoken]
Popatrz damo, jestem bezdomny, jestem szalony
Jestem tak beznadziejny mam dziennie samobójcze myśli
Jeśli ty i ja nie możemy współistnieć, sfałszujmy to
Bo nie mam energii, której potrzeba do tego związku
[Slug - Verse 2]
Czekam na miejski autobus by przejechał mnie
I przetransportował mnie długo i szczęśliwie
Może w nowym wcieleniu ze szczęściem
Wrócić na ziemie, jako karaluch na końcu twojej filiżanki
Powiedziała, że ma już dość
Zadzwoni po policje, jeśli nie zniknę
Kocham jej traktowanie to odmładza mój oddech
Daje jest stres
Stresuję ją przez reakcje, która powoduje
Mam pełen portfel, zarobionych pieniędzy
Na filiżankę niedobrej kawy I na czerstwą miodową bułkę
Przede mną wszyscy nazywają mnie żebrakiem
Ona zauważyła moją nieobecność w wieczory, kiedy nie przychodzę
Tak, więc jestem, cierniem w jej biodrze
Trzymając przy stole w rogu cały ranek z płatkami owsianymi
Ignorując znieważenie I oko diabła
Posilam się tym, zastanawiam się, kiedy ona zda sobie sprawę
Że to ona jest jedynym powodem, przez który to miejsce odwiedzam
Jedyna kobietą w moim świecie, która uznaje moją egzystencje
I jeśli mój statek kiedyś przypłynie będę za tym tęsknił
Bo starzeję się I nie mam wiele do zaoferowania
Więc tam to jest I musze z tym żyć
Mam szanse zrobić różnice, ale tego nie robię
Pijąc darmową kranową wodę w toalecie w kawiarni
Myśląc: „ Kurde powinienem być lepszym ojcem dla mojej córki".
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
2008 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
When Life Gives You Lemons, You Paint That Shit Gold |
| Ścieżka dźwiękowa: |
Komentarze (0):