Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Atmosphere
Popularne teksty
Atmosphere - Yesterday
Yesterday
Tekst dodał(a): Scorpio
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): zikko
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): zikko
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Verse 1:]
I thought I saw you yesterday
But I didn't stop, 'cause you was walkin' the opposite way
I guess I coulda' shouted out ya name
But even if it was you, I don't know what I would say
We could sit and reminisce about the old school
Maybe share a cigarette, because we both fools
Chop it up and compare perspectives
Life, love, stress and set-backs, yes
So you could tell me how hard you had it
And you could show me all the scars to back it
And we could analyze each complaint
Break it down and explain these mistakes I make
I like to tangle up the strings of the puppetry
But you knew me back when I was a younger me
You seen Sean in all types of light
And I've been meanin' to ask you if I'm doin' alright
[Chorus: x2]
Yesterday
Was that you? Looked just like you
Strange thangs my imagination might do
Take a breath, reflect on what we been through
Or am I just goin' crazy 'cause I miss you?
[Verse 2:]
I'm shook, I know, I pushed when I shoulda' pulled
Took it all back if I could, I put that on my soul
And I would make a top-notch good listener
If you could block-off a little time out to give it here
Since we went our separate paths
I've hit a couple snags that remind me of the past
I can't front, I'm havin' a blast
But damned if I ain't afraid of how long it's gonna last
Sittin' here wishin' we could kick it
Give me your opinions, I do miss your criticisms
I didn't mean to be distant, make a visit
I'll wait up and keep the coffee brewin' in the kitchen
But who am I jokin' with'?
There's no way that you and I will ever get to re-open it
It doesn't matter, this is more than love
And maybe if I'm lucky, get to see you out the corner of
[Chorus: x2]
Yesterday
Was that you? Looked just like you
Strange thangs my imagination might do
Take a breath, reflect on what we been through
Or am I just goin' crazy 'cause I miss you?
[Verse 3:]
And when you left, I didn't see it comin'
I guess I slept, it ain't like you was runnin'
You crept out the front door slow
And I was so self-absorbed I didn't even know
And by the time I looked up it was booked up
Put it all behind you, the bad and the good stuff
A whole house full of dreams and steps
I think you'd be impressed with the pieces I kept
You disappeared but the history is still here
It's why I try not to cry over spilt beer
I can't even get mad that you're gone
Leavin' me was probably the best thing you ever taught me
I'm sorry, it's official
I was a fist-full, I didn't keep it simple
Chip on the shoulder, anger in my veins
Had so much hate, now it brings me shame
Never thought about the world with'out you
And I promise that I'll never say another bad word about you
I thought I saw you yesterday
But I knew it wasn't you, 'cause you passed away, dad
Looked just like you
Strange thangs my imagination might do
Take a breath, reflect on what we been through
Or am I just goin' crazy 'cause I miss you?
I thought I saw you yesterday
But I didn't stop, 'cause you was walkin' the opposite way
I guess I coulda' shouted out ya name
But even if it was you, I don't know what I would say
We could sit and reminisce about the old school
Maybe share a cigarette, because we both fools
Chop it up and compare perspectives
Life, love, stress and set-backs, yes
So you could tell me how hard you had it
And you could show me all the scars to back it
And we could analyze each complaint
Break it down and explain these mistakes I make
I like to tangle up the strings of the puppetry
But you knew me back when I was a younger me
You seen Sean in all types of light
And I've been meanin' to ask you if I'm doin' alright
[Chorus: x2]
Yesterday
Was that you? Looked just like you
Strange thangs my imagination might do
Take a breath, reflect on what we been through
Or am I just goin' crazy 'cause I miss you?
[Verse 2:]
I'm shook, I know, I pushed when I shoulda' pulled
Took it all back if I could, I put that on my soul
And I would make a top-notch good listener
If you could block-off a little time out to give it here
Since we went our separate paths
I've hit a couple snags that remind me of the past
I can't front, I'm havin' a blast
But damned if I ain't afraid of how long it's gonna last
Sittin' here wishin' we could kick it
Give me your opinions, I do miss your criticisms
I didn't mean to be distant, make a visit
I'll wait up and keep the coffee brewin' in the kitchen
But who am I jokin' with'?
There's no way that you and I will ever get to re-open it
It doesn't matter, this is more than love
And maybe if I'm lucky, get to see you out the corner of
[Chorus: x2]
Yesterday
Was that you? Looked just like you
Strange thangs my imagination might do
Take a breath, reflect on what we been through
Or am I just goin' crazy 'cause I miss you?
[Verse 3:]
And when you left, I didn't see it comin'
I guess I slept, it ain't like you was runnin'
You crept out the front door slow
And I was so self-absorbed I didn't even know
And by the time I looked up it was booked up
Put it all behind you, the bad and the good stuff
A whole house full of dreams and steps
I think you'd be impressed with the pieces I kept
You disappeared but the history is still here
It's why I try not to cry over spilt beer
I can't even get mad that you're gone
Leavin' me was probably the best thing you ever taught me
I'm sorry, it's official
I was a fist-full, I didn't keep it simple
Chip on the shoulder, anger in my veins
Had so much hate, now it brings me shame
Never thought about the world with'out you
And I promise that I'll never say another bad word about you
I thought I saw you yesterday
But I knew it wasn't you, 'cause you passed away, dad
Looked just like you
Strange thangs my imagination might do
Take a breath, reflect on what we been through
Or am I just goin' crazy 'cause I miss you?
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieMyslalem, ze widzialem Cie wczoraj
ale nie zatrzymalem sie, bo szedłeś po przeciwnej stronie
Zgaduje, ze moglem wykrzyczec Twoje imie
ale nawet jesli to Ty, nie wiem co chcialbym powiedziec.
Moglibysmy usiasc i powspominac o starej szkole
moze podziele sie papierosem, bo oboje jestesmy glupcami
pokroić to i porownac perspektywy
zycie, milosc , stres odlozyc na pozniej, tak
Mozesz wiec powiedziec jak ciezko w nim bylo
i mozesz mi pokazac wszystkie blizny by cofnac to
i mozemy przeanalizowac kazda skargę
rozbij to i wytlumacz bledy ktore robie
lubie plątać sznurki od lalek
ale znales mnie wczesniej kiedy bylem mlodszy
widziales Sean'a we wszystkich rodzajach swiatlach
i zastanawialem sie czy Cie zapytac o to czy robie dobrze.
Wczoraj
Czy to byles ty? Wyglądał jak Ty
Dziwne rzeczy moja wyobraznia moze zrobić
Wziac oddech, zastanowic się jak przeszlismy przez to
Albo po prostu mam fioła poniewaz tesknie za Toba?
Jestem wstrzasniety, wiem, pchnalem kiedy mialem pociagnac.
Wzialbym to spowrotem gdybym mogl, zostawiam to w mojej duszy
Chcialbym zrobic z siebie najwyzszej klasy sluchacza
gdybys mogl zatrzymac troche czasu aby dac go tutaj
Od kiedy wybralismy oddzielne sciezki
bije w trudne zwiazki, przypominaja mi przeszlosc
nie moge sie przeciwstawic, wybucham
ale cholernie gdybym nie bał sie tego jak dlugo to bedzie trwac
siedzac tutaj, chcac kopnac to
Daj mi swoja opinie, brakuje mi Twojej krytyki
nie mialem na mysli byc na dystans, zlozyc wizyte.
Bede czekac i trzymac goraca kawe w kuchni
ale kogo ja oszukuje?
Nie ma mozliwosci ze ja i Ty bedziemy znowu razem
nie ma znaczenia, to cos wiecej niz milosc
i moze jestem szczesliwy gdy widze Cie na rogu
Wczoraj
Czy to bylas ty? Wyglądała jak Ty
Dziwne rzeczy moja wyobraznia moze zrobić
Wziac oddech, zastanowic się jak przeszlismy przez to
Albo po prostu mam fioła poniewaz tesknie za Toba?
I kiedy odszedles, nie wiedzialem ze do tego dojdzie
Zgaduje, ze spalem, to nie było tak szybko
wykradles sie frontowymi drzwiami powoli
a ja bylem tak skoncentrowany na sobie, ze nawet nie zauwazylem
i po czasie spojrzalem w gore, bylo juz za pozno
Zostawie to wszystko za Toba, złe i dobre rzeczy
Caly dom marzen i krokow
Mysle ze bylbys pod wrazeniem kawalkami, ktore zatrzymalem
zniknales, ale historia jest tutaj nadal
to dlatego staram sie nie plakac nad rozlanym piwem
nie moge byc nawet zly ze odeszlas
Zostawienie mnie bylo chyba najlepsza rzecza, ktora nauczyla mnie
przepraszam, to oficjalnie
Mialem zacisnieta piesc, nie utrzymalem tego latwo
uklad(?) na moim ramieniu, gniew w moich żyłach
posiadam tak wiele nienawisci, teraz przynosi mi wstyd
nigdy nie myslalem o swiecie bez Ciebie
i obiecuje, ze nigdy nie powiem kolejnego zlego slowa o Tobie
myslalem, ze widzialem Cie wczoraj
ale wiem ze to nie bylas Ty, poniewaz odszedles, tato.
Wygladal jak Ty
Dziwne rzeczy moja wyobraznia moze zrobić
Wziac oddech, zastanowic się jak przeszlismy przez to
Albo po prostu mam fioła poniewaz tesknie za Toba?
ale nie zatrzymalem sie, bo szedłeś po przeciwnej stronie
Zgaduje, ze moglem wykrzyczec Twoje imie
ale nawet jesli to Ty, nie wiem co chcialbym powiedziec.
Moglibysmy usiasc i powspominac o starej szkole
moze podziele sie papierosem, bo oboje jestesmy glupcami
pokroić to i porownac perspektywy
zycie, milosc , stres odlozyc na pozniej, tak
Mozesz wiec powiedziec jak ciezko w nim bylo
i mozesz mi pokazac wszystkie blizny by cofnac to
i mozemy przeanalizowac kazda skargę
rozbij to i wytlumacz bledy ktore robie
lubie plątać sznurki od lalek
ale znales mnie wczesniej kiedy bylem mlodszy
widziales Sean'a we wszystkich rodzajach swiatlach
i zastanawialem sie czy Cie zapytac o to czy robie dobrze.
Wczoraj
Czy to byles ty? Wyglądał jak Ty
Dziwne rzeczy moja wyobraznia moze zrobić
Wziac oddech, zastanowic się jak przeszlismy przez to
Albo po prostu mam fioła poniewaz tesknie za Toba?
Jestem wstrzasniety, wiem, pchnalem kiedy mialem pociagnac.
Wzialbym to spowrotem gdybym mogl, zostawiam to w mojej duszy
Chcialbym zrobic z siebie najwyzszej klasy sluchacza
gdybys mogl zatrzymac troche czasu aby dac go tutaj
Od kiedy wybralismy oddzielne sciezki
bije w trudne zwiazki, przypominaja mi przeszlosc
nie moge sie przeciwstawic, wybucham
ale cholernie gdybym nie bał sie tego jak dlugo to bedzie trwac
siedzac tutaj, chcac kopnac to
Daj mi swoja opinie, brakuje mi Twojej krytyki
nie mialem na mysli byc na dystans, zlozyc wizyte.
Bede czekac i trzymac goraca kawe w kuchni
ale kogo ja oszukuje?
Nie ma mozliwosci ze ja i Ty bedziemy znowu razem
nie ma znaczenia, to cos wiecej niz milosc
i moze jestem szczesliwy gdy widze Cie na rogu
Wczoraj
Czy to bylas ty? Wyglądała jak Ty
Dziwne rzeczy moja wyobraznia moze zrobić
Wziac oddech, zastanowic się jak przeszlismy przez to
Albo po prostu mam fioła poniewaz tesknie za Toba?
I kiedy odszedles, nie wiedzialem ze do tego dojdzie
Zgaduje, ze spalem, to nie było tak szybko
wykradles sie frontowymi drzwiami powoli
a ja bylem tak skoncentrowany na sobie, ze nawet nie zauwazylem
i po czasie spojrzalem w gore, bylo juz za pozno
Zostawie to wszystko za Toba, złe i dobre rzeczy
Caly dom marzen i krokow
Mysle ze bylbys pod wrazeniem kawalkami, ktore zatrzymalem
zniknales, ale historia jest tutaj nadal
to dlatego staram sie nie plakac nad rozlanym piwem
nie moge byc nawet zly ze odeszlas
Zostawienie mnie bylo chyba najlepsza rzecza, ktora nauczyla mnie
przepraszam, to oficjalnie
Mialem zacisnieta piesc, nie utrzymalem tego latwo
uklad(?) na moim ramieniu, gniew w moich żyłach
posiadam tak wiele nienawisci, teraz przynosi mi wstyd
nigdy nie myslalem o swiecie bez Ciebie
i obiecuje, ze nigdy nie powiem kolejnego zlego slowa o Tobie
myslalem, ze widzialem Cie wczoraj
ale wiem ze to nie bylas Ty, poniewaz odszedles, tato.
Wygladal jak Ty
Dziwne rzeczy moja wyobraznia moze zrobić
Wziac oddech, zastanowic się jak przeszlismy przez to
Albo po prostu mam fioła poniewaz tesknie za Toba?
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (2):