Bad Meets Evil (Eminem & Royce) - Vegas

[Chainsaw revving]
Ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha

[Vers 1: Eminem]
Masz gówniany uśmiech
Suko, pokaż mi te swoje cycuszki ponownie
Żyjemy w Sin-city
Od kiedy zaczęliśmy zyskiwać godność
Suko bez godności, musisz uciekać i dotrzeć do swoich przyjaciół
Patrzę na twój znaczny tyłek, hun
Mig mack powraca, nie zachowuj się jak obca
Możesz poczuć palec wskazujący, pośrodku
Ty mała oszołomiona suko, siadaj i podskakuj
Masz pragnienie jak o 6, zastopój, napij się Ciroc'a
Zapowiada się niesamowita noc
Nazwę to surrealistycznym, Sir Mix-a-lot na taśmie
Uderzam w miejsce, namierzam kolejną ofiarę
Jestem wybredny jakbym przeoczył miejsce przy goleniu
Przyszedłem na wódkę, cholera
Ta, ta mała suczka jest hot, ale jeśli ma wściekliznę
Nie dałbym suce drinka, szturchnąłbym ją w tył
Ale założę się, że jeśli ją wyliżę, będzie starała się mnie dogonić (Ha-ha)
Czym jesteś: pit, rott, mixem?
Czy właśnie cię poprawili, jebać to, w takim razie zablokuję twe usta
Jeśli nie, wykonuj polecenia, wkurz się, snobistyczna świnko
Myślisz że jesteś gorącym towarem bo stoisz w cieple
Dobrze, suko, jeśli jesteś Słońcem, ja jestem twoim biegunowym przeciwieństwem, psie
Ponieważ jestem zimniejszy niż patyczki do lodów, opierdzielam gówno
Mówię, chodzę, opluwam boxy
Mam chore myśli o lizaniu shotów, jakby to gówno szlochało
I ociekaniu kropli w czekoladzie, biczując
Więc czy jesteś hip-hop, Slipknot, B.I.G., Pac
Kid Rock, Kris Kross, Rick Ross, wykopiesz to
Jeśli nie, wal kamieniami w flip flop
A ja wyprodukowałem kawałki
Więc nie musisz pytać kto to, kiedy słyszysz pukanie (Pojaw się!)
Więc podkręć głośność, aż będzie podskakiwać a ja kontynuję
Całe to gówno, za które powinni mnie powiesić, i zapewne zabić za te teksty
I pewnie to zrobią, ale nie przed końcem dnia, połykam kolejną pigułkę
Niczym Joplin, i jeśli to nie zabije Shad'iego, to zrobi to karma
Mówią, że muszę to wynieść niczym Mohammad
Póki działania parkinsona nie zjedzą mego mózgu
I sprawią że oszaleję niczym Robin Williams
Lub skończę z demencją, ale ty szalej z sadystą
Niechętnie to powiem, ale jeśli rozmyślanie jest rozrywką
Nie pocznę póki tego nie wyjaśnimy
O mój Boże, na serio, ponownie drżę
Ale zanim założę ten sznur wokół tego łba
Jeśli oni mnie nie lubią, mam pokrętło które mogą zaciskać póki
Czekaj, właśnie zapomniałem o czym rozmyślałem
Jak to się nazywało? Tracę słowa
Ta rzecz nad jajami, pomiędzy mymi nogami
I myślę, że czuję jak to zwisa, to pulsuje i ma żyły
Chwila, myślę że to mam,okej, mam cię suko, to wiszący Robin Williams
Suko, nie stój w lobby, chyba że przyszłaś mnie powalić
Dalej 'kemosabe'
Nadszedł kres, to twoje hobby
Bo na sposób w jaki ja pluję, ona pozostaje na mym kutasie, po czym
łapie mnie za jaja i stara się wziąć mą kiełbasę jako zakładnika
Czy to nie jest oczywiste? Dosłownie bez minety
Czy raczej Cobainer?
Że ona jest zwyczajnie uzależniona od mego kutasa niczym Lorena Bobbit
Muszę odzwyczaić się od tego, zmyć ją z tego, jakby zabrała mego jebanego kutasa, ucięła go, i wcisnęła między pachy
W momencie gdy ona zaczyna wymachiwać nożem karambit i maluje dywan,
przynajmniej to o tym myśli
bo przybyłem by to zdobyć, uderzyć, opuścić, i dać jej zwykły bonkers
I zawsze kończę dając tym dziwkom complex
I nie, nie mam na myśli apartamentu
Więc rozszerz nogi
I pokaż mi, czy uprawiałaś jogę,
A teraz złap tego Cuisinart'a
I zrób mi śniadanie, suko, to mój warunek wstępny
I to wszystko by dostać się do tej łazienki, suko
Podszedłem do tej całej Ke$hy (jak leci?)
Powiedziałem, moje imię Booger, chcesz złapać film?
Pozwolę ci nawet wybrać, sprawię że ona przyniesie patyk
Założę się, że jeśli pokażesz temu staremu psu nowe sztuczki
By się z nimi zapoznał szybko się ich nauczę
Kopię ciężarną sukę, oops, zgaduję to gówno
Przyjęło nieoczekiwaną formę niczym szyja jebanego egzorcysty
Cha-cha-cha
Dziwko, powiedziałem że to nie jest maska do hokeja
Nienawidzę Versace, Versace, mam Münchhausen od proxy
Doprowadzam cię do szaleństwa, nie udawaj że mnie nie słyszysz
Jesteś głucha, dziewczyno, powiedziałem że jesteś atrakcyjna
Powiedziałbym, suka niczym Bizarre
Suko, zamknij się i wsiądź do mego auta
I ssij mojego kutasa kiedy załatwiam swoje sprawy
I myślę kutasem więc dalej, rozwal mi umysł
To smakuje niczym skromne ciasto
Więc połykam swą dumę, jesteś szczęściarą by obserwować mój zjazd
Jeśli pozwolę ci uciec wzdłóż Humvee
Chyba że jesteś Nicki, złapię cię za nadgarstek, chodźmy na narty
Więc jak będzie? Odłóż to gówno na bok Iggy
Zadmuchasz w gwizdek "gwałt" czy we mnie?
(Squee!) Uwielbiam to, uwielbiam, uwielbiam
Zanim się zagubię - zmywamy się
Jakby to było nasze wyjście, teraz wbijmy na autostradę i postarajmy się nie zbłądzić
póki nie dotrzemy do Las Vegas

[Bridge: Eminem]
(Imprezujemy, aż do rana)
Vegas
póki nie dotrzemy do Las Vegas
(Imprezujemy, aż do rana)
Vegas
póki nie dotrzemy do Las Vegas
(Imprezujemy, aż do rana)
Vegas
póki nie dotrzemy do Las Vegas
(Imprezujemy, aż do rana)
Vegas


[Refren: Eminem]
Cokolwiek się tu wydarzy, tu zostaje
Więc idźmy na całość skarbie
Póki nie dotrzemy do Las Vegas

[Zwrotka 2: Royce da 5'9]
Cokolwiek wydarzy się w tym pokoju, zostaje w tym pokoju jak noc filmowa
Traktuję każdą kobietę w mej stajni niczym smaki
Liżę ją jakby była kryptonitem i jestem wyczerpany po 7 dniach
I 7 nocach w Days Inn, to gorące Vegas
Toczymy się w kółko i grupy, my, ratownicy
Laska ma chłopaka, w takim razie ja mam zabawkę
Będę ją ze sobą nosić kiedy pojawię się nad jej kołyską
I nie staram się poznać miłego sąsiedztwa
Jestem tak Jay Electronic, jestem wycięty jakbym był z brzytwy
I wszystko co mam, to pistolet pozostawiony z bagnetem nań
Szyja tak zamarźnięta, wygląda jakbym wszedł do sklepu jubilerskiego
Z milionem dolarów oraz z twoją mamą
Rozsiadł się i wykonał ALS czalendź, haaaan
Wykradłem ten adlib od Francuzów, Złye & Podłe plecy znowu w grze
Myślę nad ponownym ich wytatuowaniem
Jestem bliski strzelenia foty hipokrycie, z siekierą w ręku
Siedząc na rowerze w piasku
Jeśli niczego nie przeżyłeś
To nie powinno nic dla ciebie znaczyć niczym like'i na Gram'ie
Jeśli jest obecna, podtrzymuję to, że jej 'kiciuś' mruczy niczym rury w Lambo
Zioło ogarnęło jej chińskie oczy
Wygląda na to że ona dochodzi podczas lotu do Japonii
Zatrzymuję biżuterie na ciele podczas pieprzenia
Brzmi jakbym potrząsał kostką w puszce
Słuchaj, chociaż nie ma jeszcze świąt sprawiam że jesteś moją byłą miss
Jeśli to moja pasja
Nauczę się dawać tym, którzy nie doceniają mojej obecności
Prezent mojej nieobecności
Nie wiem kogo słuchałeś
Ale najebałem się niczym Pookie w kurniku
Suko, nie przejmuję się tym
Suko, zejdź z mojej twarzy
By streścić historię, nie muszę tam stać
I słuchać cię, gdy masz głupie napady złości
Pomimo że lubię dowcipy
Zaczynam czuć się faulowany, jak Billy Laimbeer
Chwila, chyba mnie nie zrozumiała
Powiedziałem 'powiedz por favor'
Myślałem że powiedziałem Wraith był cztero-drzwiowy
Strącam czarnucha
Przedstawiam mu podest z 9 niczym tablica wyników w bejsbolu
(cokolwiek)
Wychodzę z klubu z nadal otwartą zakładką
I nawet nie załatwiając ci i twoim przyjaciołom auta
Jedyny lęk jaki mam to ten przed wstrętem
I nawet nie wbiję, póki nie będziemy w Vegas