Tekst piosenki:
Kto przysłonił te księżyce nad dachami,
mądrą głowę miał,
chciał by żony całowały się z mężami,
nie wpadały, mój kochany, w szał.
Księżycowy wstaje wcześniej niż stójkowy,
i przemierza świat,
dobrym ludziom serca błyszczą jak podkowy,
a złym ludziom czarno kwitnie sad.
Uplotę ci złoty kołacz z moich świetlistych promieni,
już ty się człowieku nie kołacz,
niech ci się na dobre odmieni.
A z mego żaru srebrnego utoczę ci miodu ciut,
niech ci się w sercu zapieni gęsty miód.
Ucisz serce, ucisz serce,
w białym świetle rozpalonych świec,
ucisz serce, ucisz serce,
jedno z tylu, jedno z tylu serc.
Wielki Panie winorośli,
stworzycielu gwiazd,
proszą dzieci i dorośli,
nie zapomnij, nie zapomnij nas.
Ty, co gładzisz oceany
i prowadzisz w dal bezpieczną,
spojrzyj też na nasze rany,
na kołyskę i miasteczko.
Rozesłano już kobierce
w białym świetle rozpalonych świec,
ucisz serce, ucisz serce,
jedno z wielu serc.
Ty, co złocisz łany zboża,
bielisz mąki pył,
od pożaru i od noża,
chroń nas z całych sił,
daj nam rodzić się w pokoju
i umierać w noc serdeczną,
wodą z królewskiego zdroju,
pobłogosław to miasteczko.
Ucisz serce, ucisz serce,
w białym świetle rozpalonych świec,
ucisz serca, ucisz serca,
czarne gwiazdy serc.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):