Tekst piosenki:
Strike a match and set me on fire
Watch it burn and flames getting higher
You light me up, sweet old desire
So won’t you come close to my fire?
Baby, it’s cold when you’re gone
Don’t make me wait, wait too long
Whenever you’re near I have all this feeling
You’re melting me down
Oh, I’m a believer
Strike a match and set me on fire
Watch it burn and flames getting higher
You light me up, sweet old desire
So won’t you come close to my fire?
Boy you are my symptom delusion
You’re melting me down, my resolution
I can escape, can’t say I’m trying
You say my name , oh I can’t hide it
So come on, shoot down
Don’t smoke it down
You can’t stop craving til you come around
I can’t deny it, I’m right here at home
My fever is waiting
Oh you know I want ya
Strike a match and set me on fire
Watch it burn and flames getting higher
You light me up, sweet old desire
So won’t you come close to my fire?
Close to my fire
Ain’t no need to tell me why
Ain’t no need to tell me why
Because you know I want you to…
Strike a match and set me on fire
Watch it burn and flames getting higher
You light me up
Oh yea yea yea, You light me up
Oh come on, You light me up!
Close to my fire
Come come come come close to my fire
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):
Roznieć go i niech się rozjarzę
Jak pochodnia, prawie że parzy
To pragnienie, przypatrz się twarzy
Ugasisz je? Nie wzywam straży
Zimno mi jest, kiedy odchodzisz
Nie każ mi czekać, szybko się chłodzę
Gdy blisko jesteś, znów te płomienie
Oddana ci - jestem topnieniem
Roznieć go i niech się rozjarzę
Jak pochodnia, prawie że parzy
To pragnienie, przypatrz się twarzy
Ugasisz je? Nie wzywam straży
Kim ty jesteś, halucynacją?
Rozpuszczasz mnie i moje racje
Nie uciekam, daremne próby
Słyszę twój szept, chcę innej zguby
Chodź, na dół zejdź, niech to się stanie
Też odejść daj fali wezbranej
Tak, jestem tu, już nie odpieram
Wiesz, że cię pragnę, żar mnie rozbiera
Roznieć go i niech się rozjarzę
Jak pochodnia, prawie że parzy
To pragnienie, przypatrz się twarzy
Ugasisz je? Nie wzywam straży
Nie wzywam straży
Nic nie trzeba mówić, bo
Nic nie trzeba mówić, bo
Bo dobrze wiesz, że chcę cię...
Roznieć go i niech się rozjarzę
Jak pochodnia, prawie że parzy
To pragnienie
O, tak, tak, tak, to pragnienie
No chodź tu i ugaś je
Nie wzywam straży
Chodź, chodź, chodź, nie wzywam straży
Tłumaczenie własne, muzyczne. Zmieniono sposób zapisu wersyfikacyjnego części tekstu w dłuższej zwrotce, ale w śpiewie nie powinno być to zauważalne. Słowa "jesteś" i "uciekam" akcentujemy nietypowo na ostatniej sylabie.