Tekst piosenki:
[Ref. /x2]
Znasz moje możliwości, Ty znasz me granice
nigdy nie włożysz więcej na mnie niż udźwignę
te słowa dodają mi otuchy w dniach dzisiejszych
pewnie nie jeden już człowiek się z tym mierzył.
[1zwr.]
Najwyższy Panie, Stwórco wszechświata
wiem, że mnie widzisz, jak kroczę po Ziemi
za błędy przepraszam, dziś okazuję skruchę
lecz tak jak każdy całe życie się uczę.
Tyle przede mną jeszcze prób i pokus
proszę, w takich trudnych chwilach proszę Cię pomóż
sterty ambicji, choć jedna naga prawda
staram się o to, by do dobrego powracać.
I nawet kiedy płynę chociaż chciałbym iść
od życia nie dostaję zawsze słodyczy
dzień w dzień tak dużo do ideału brakuje
to w pamięci mej jedno. Dziękuję …
[Ref. /x2]
Znasz moje możliwości, Ty znasz me granice
nigdy nie włożysz więcej na mnie niż udźwignę
te słowa dodają mi otuchy w dniach dzisiejszych
pewnie nie jeden już człowiek się z tym mierzył.
[2zwr.]
Ja wiem, że widzisz cały dzisiejszy system
to zło i dobro, słyszysz ludzką modlitwę
wyciągasz rękę, pomagasz w trudnych chwilach
zła już nie będzie, co było to przemija.
Boże dziękuję Ci za wolną wolę
nie zawsze dobrze służy, sumienie swoje szkole
mam też przykłady, nie zawsze wyjdzie na dobre
aczkolwiek starać się trzeba, to obowiązek.
Miłość w sercu noszę i nią się dzielę
ja wiem, że widzisz co dziś dzieje się na świecie
a kiedy wiatr zawieje i będę w potrzebie
wiem, że zareagujesz w odpowiednim momencie.
[Ref. /x2]
Znasz moje możliwości, Ty znasz me granice
nigdy nie włożysz więcej na mnie niż udźwignę
te słowa dodają mi otuchy w dniach dzisiejszych
pewnie nie jeden już człowiek się z tym mierzył.
[3zwr.]
Wiem o tym Ojcze, znasz mnie najlepiej
widzisz me serce, gdy błądzę, gdy grzeszę
widzisz me ręce, które są czyste
lecz tak, jak człowiek noszę niejedną bliznę.
Znajdziesz we mnie współczucie, miłość
wdzięczność, gorliwość, uczciwość, lecz nigdy chciwość !
Pilnuję się na każdym kroku
choć jestem niedoskonały, jak reszta osób.
Znam smak kłopotów i niepowodzeń
lecz uczę się na błędach, choć w bagnie tonę
i z każdą sekundą coraz bliżej dna
wiem, że gdy poproszę uratuję mnie ręka Twa.
[Ref. /x2]
Znasz moje możliwości, Ty znasz me granice
nigdy nie włożysz więcej na mnie niż udźwignę
te słowa dodają mi otuchy w dniach dzisiejszych
pewnie nie jeden już człowiek się z tym mierzył.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):