[Intro]
Ciesz się, że prawdziwy hip hop powrócił
Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja
Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja
[Bishop Lamont]
Dzień dobry kościele, otwórzmy naszą biblię i wyrecytujmy rap
Podyskutujmy o tych rapowych rundach wracających do nas
Bezmyślnie ulegający przez ich posiadane na własność klejnoty oślepieni przez łańcuchy
Bo służyli jako niewolnicy Kunty
Kunta stepuje na twoją korzyść a potem okłamuje wszystkich czarnuchów o tym jak dostałeś swoją szansę
To tam gdzie jesteś zdrajcą, ale czarnuchu będziesz przerażony by podejść do Masty i zabrać jego lemoniadę
Teraz zatrzymaj się ze swoją całą uliczną farsą, jesteś gangsterem, jesteś gangsterem i kiedy to się stało?
W szkole gdzie miałeś rozszerzony program nauki aktorstwa i sprzedawania prochów odkąd kradzież uczyniła cię idealnym draniem
Wytwórnie potrzebują nowej zagrywki a ty zagrasz to co doskonale czujesz, czując pustkę która nigdy nie zastąpi uczucia
Prawdziwej muzyki, prawdziwych gangsterów którzy przeszli przez prawdziwą jazdę i prawdziwe rymy, którzy dali temu życie
Powiedz ze mną amen bo to czas na prawdziwą muzykę
Refren: Xzibit
Parafianie proszę wstańcie i otrzymajcie błogosławieństwo z moich jebanych rąk
Łyknijcie święconej wody i przejdźcie do ziemi obiecanej
To dlatego Bishop Lamont zmiażdżył głowę diabłu
Hip hop nie żyje to powiedział diabeł, to wszystko jest o przechwałkach, tak powiedział diabeł
Pożycz mi trochę kasy tak powiedział diabeł błogosławiąc ten kawałek i spożywając ten Boży dar
[Bishop Lamont]
Niech powitam cię w Babilonie, gdzie głupcy plotą w nieznanych językach i trudno, to przetłumaczyć
Kiedy utrzymują prawdziwość, to tak naprawdę znaczy, że utrzymują fałszywy pokój oznaczający wojnę, gdzie miłość jest jak nienawiść
Nóż w plecy jest jak uścisk dłoni, to Hollywood, Hollywood, miejsce, gdzie twój ulubiony raper pojawia się i znika z planety jakby porwali go obcy, następny album i singiel brzmią dziwnie, kiedy musi uciąć to, że był scjentologiem albo, że wciągał
Albo kombinować z dwoma, wybierzmy się na wycieczkę na wybrzeże Rockstars, do pięciogwiazdkowego hotelu z nielimitowanym MTV gdzie nie dociera
Wydaje ci się, że wiesz, ale nie masz zielonego pojęcia o demonach i knuciu intryg, żeby tu przyszli
Refren: Xzibit
Parafianie proszę wstańcie i otrzymajcie błogosławieństwo z moich jebanych rąk
Łyknijcie święconej wody i przejdźcie do ziemi obiecanej
To dlatego Bishop Lamont zmiażdżył głowę diabłu
Hip hop nie żyje to powiedział diabeł, to wszystko jest o przechwałkach, tak powiedział diabeł
Pożycz mi trochę kasy tak powiedział diabeł błogosławiąc ten kawałek i spożywając ten Boży dar
[Bishop Lamont]
Niecna trójka, seks, dragi i alkohol twoimi największymi artystami odkąd przyszli a ty po upadku zacząłeś ich słuchać w kółko i w kółko
I mnie też, dlatego wiesz, że ja nie kłamię, teraz te gwiazdy chcą rozdmuchać ten wyścig na Wenus i umrzeć poza klubem i być w następnej rzece przy Phoenix
Mam na myśli poprawę, mam na myśli, że on jest zastawcą, który myśli, że zawarł umowę ze śmiertelną przyjemnością, ale to żaden sitcom więc próbuje siedzieć spokojnie
Podczas gdy ja czytam ci więcej pisma świętego z piosenki Bishop’a z ulic
W tym biznesie wielu zaginęło, oboje przyrzekali, że będziesz połykać ich łzy
Wiesz, że mówili, że mają następnego czarnucha na kolejny rok i nie pozwolą by zmieściła się w tym twoja dusza, tak jak Shakir nie pozwala utrzymać twoich czystych wizji
Nigdy nie wiesz czy to będę ja czy ty w przyszłym roku
Refren: Xzibit
Parafianie proszę wstańcie i otrzymajcie błogosławieństwo z moich jebanych rąk
Łyknijcie święconej wody i przejdźcie do ziemi obiecanej
To dlatego Bishop Lamont zmiażdżył głowę diabłu
Hip hop nie żyje to powiedział diabeł, to wszystko jest o przechwałkach, tak powiedział diabeł
Pożycz mi trochę kasy tak powiedział diabeł błogosławiąc ten kawałek i spożywając ten Boży dar
SHADYFANS.PL
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):