Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Bliss N Eso
Popularne teksty
Bliss N Eso - Field Of Dreams
Field Of Dreams
Tekst dodał(a): majorek777
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): docxent
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): majorek777
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[**feat. Paris Wells]
So I guess I gotta...
Yo, eyo,
I spit like an M16, I let them all know they can have it
That flash of magic, with an imagination to match it
So catch it, it's classic, but it will not be contained
In an industry man made, cuz it runs through my veins
It pumps through my brain, through my name, nothing will change
Don't make me huff and puff and turn this fucker to flames
But enough of the games, my shadow is a tidal wave
My idle, there's a brighter way, fight for it night & day
I've built fires inspired to keep my hands warm
I've hopped through hurricanes
Step-step through sandstorms
I've climbed cliffs, you can see what I'm dreaming
Even walked on water, just to be here this evening
So, here we go again, I gotta prove I'm no magician to you
Rabbit in a hat, rappers is clueless how I kick it
This is blood, sweat & tears..
Flesh & bone a better way
A brotherhood of hope, with a megaphone at heavens gate
[Chorus:]
Shoot me down, raise my head
Walk my field of dreams instead
Cuz' there's no way, you will march on top of me
Not how this is going to be be
Lift my feet, raise my head
Love & sweat & tears I've bled
Create the path I see ahead
**so I guess I gotta...**
Walk my way instead
Yeah, check it out, yo.
Well he's still kickin' it so beautifully
Bet he's re-writing the odds
Cuz he knows it's not the dog in the fight
But the fight in the dog
And the kid couldn't spell for shit
But could draw like a photograph
[ Bliss N Eso Lyrics are found on www.songlyrics.com ]
Fuck a hit, he rather his rhyme on the wall of a poets class
Caught a flow & wrote the flavor that archaeologists artists audio appropriator
Ghost rider, flaming chopper, corresing the night
Chasing the glimpse of a forever fading fluorescent horizon
He just lights up the skies (lights up the skies)
While running through this circus
With the heart full of good vibes (heart full of good vibes)
That's pumping through his circuits
Live wire, high flyer
Spit fire round his lungs
A war torn mustang, through an empire of the sun
Catch him diving in his rhythm
Rhyme & gliding in his vision
Manifest music momentoes to remind him of his mission
He just rolls like a bowler
A soldiers forward composure
With butterfly net full of dreams hangin' over his shoulder he says..
[Chorus:]
Shoot me down, raise my head
Walk my field of dreams instead
Cuz there's no way, you will march on top of me
Not how this is going to be be
Lift my feet, raise my head
Love & sweat & tears I've bled
Create the path I see ahead
**So I guess I gotta...**
Walk my way instead
Shoot me down, raise my head
Walk my field of dreams instead
Cuz there's no way, you will march on top of me
Not how this is going to be be
Lift my feet, raise my head
Love & sweat & tears i've bled
Create the path I see ahead
**So I guess I gotta...**
Walk my way instead
So I guess I gotta...
Yo, eyo,
I spit like an M16, I let them all know they can have it
That flash of magic, with an imagination to match it
So catch it, it's classic, but it will not be contained
In an industry man made, cuz it runs through my veins
It pumps through my brain, through my name, nothing will change
Don't make me huff and puff and turn this fucker to flames
But enough of the games, my shadow is a tidal wave
My idle, there's a brighter way, fight for it night & day
I've built fires inspired to keep my hands warm
I've hopped through hurricanes
Step-step through sandstorms
I've climbed cliffs, you can see what I'm dreaming
Even walked on water, just to be here this evening
So, here we go again, I gotta prove I'm no magician to you
Rabbit in a hat, rappers is clueless how I kick it
This is blood, sweat & tears..
Flesh & bone a better way
A brotherhood of hope, with a megaphone at heavens gate
[Chorus:]
Shoot me down, raise my head
Walk my field of dreams instead
Cuz' there's no way, you will march on top of me
Not how this is going to be be
Lift my feet, raise my head
Love & sweat & tears I've bled
Create the path I see ahead
**so I guess I gotta...**
Walk my way instead
Yeah, check it out, yo.
Well he's still kickin' it so beautifully
Bet he's re-writing the odds
Cuz he knows it's not the dog in the fight
But the fight in the dog
And the kid couldn't spell for shit
But could draw like a photograph
[ Bliss N Eso Lyrics are found on www.songlyrics.com ]
Fuck a hit, he rather his rhyme on the wall of a poets class
Caught a flow & wrote the flavor that archaeologists artists audio appropriator
Ghost rider, flaming chopper, corresing the night
Chasing the glimpse of a forever fading fluorescent horizon
He just lights up the skies (lights up the skies)
While running through this circus
With the heart full of good vibes (heart full of good vibes)
That's pumping through his circuits
Live wire, high flyer
Spit fire round his lungs
A war torn mustang, through an empire of the sun
Catch him diving in his rhythm
Rhyme & gliding in his vision
Manifest music momentoes to remind him of his mission
He just rolls like a bowler
A soldiers forward composure
With butterfly net full of dreams hangin' over his shoulder he says..
[Chorus:]
Shoot me down, raise my head
Walk my field of dreams instead
Cuz there's no way, you will march on top of me
Not how this is going to be be
Lift my feet, raise my head
Love & sweat & tears I've bled
Create the path I see ahead
**So I guess I gotta...**
Walk my way instead
Shoot me down, raise my head
Walk my field of dreams instead
Cuz there's no way, you will march on top of me
Not how this is going to be be
Lift my feet, raise my head
Love & sweat & tears i've bled
Create the path I see ahead
**So I guess I gotta...**
Walk my way instead
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWięc chyba będę musiał...
Yo, eyo,
Strzelam jak M16, daję im znać że mogą to dostać,
ten przebłysk magii, z wyobrażeniem aby się z nią zmierzyć
Wiec złap ją, to klasyka, ale nie zmieści się
W przemyśle, stworzonym przez człowieka,
bo ona płynie w mych żyłach
Pompuje się poprzez mój mózg, przez me imię,
nic się nie zmieni
Nie zmuszaj mnie, bym sapiąc z wściekłości zamienił tego skurwiela w ogień
Ale wystarczy tych gierek, mój cień jest jak fala pływowa
Moja bezczynność, jest jaśniejsza droga, walcz o to nocą i dniem
Zainspirowany, stworzyłem ognie które utrzymają me dłonie w cieple
Skakałem poprzez huragany
Krok po kroku przez burze piaskowe
Wspinałem się po urwiskach, zobaczysz o czym marzę
Chodziłem nawet po wodzie, by tylko być tu w ten wieczór
Więc, znów zaczynamy, zaraz ci udowodnię ze dla ciebie nie jestem magikiem
Królik w kapeluszu, raperzy, nie ma pojęcia jak go wykopałem
To jest krew, pot i łzy
Mięso i kości - lepszy sposób
Braterstwo nadziei, z megafonem u niebiańskich bram
Zastrzel mnie, podnieś mą głowę
Przejdź się w zamian po mych polach marzeń
Bo tam nie będzie opcji - przemaszerujesz po mym ciele
To nie w taki sposób się potoczy
Podnieś mą stopę, podnieś mą głowę
Miłość i pot i łzy, którymi krwawiłem
Stworzyłem ścieżkę którą widzę na wprosta
**Więc chyba będę musiał...**
Zamiast tego, pójść własną ścieżką
Ta, patrz na to, yo.
On wciąż z tym walczy, to takie piękne,
Założę się że sprawdza swe szanse
Bo on wie że to nie pies jest w walce,
ale walka jest w psie
Dzieciak za chuj się nie wygada
Ale może rysować niczym fotograf
Jebać to, raczej napisze swoje rymy na ścianie w klasie artystycznej
Złapał ten flow i napisał smak, znanym starym artystom
przywłaszczyciel dźwięku, jeździec-widmo, płonący chopper
który rozdziera noc, chwytając piękno
wiecznie blednącego, świecącego horyzontu
On tylko rozjaśnia niebo (rozjaśnia niebo)
Biegnąc przez ten cyrk
Z sercem pełnym pozytywnych wibracji (sercem pełnym pozytywnych wibracji)
Które płyną w jego obwodach
Żyje na sznurze, lata wyżej,
Strzela ogniem w jego płuca
Rozdarty wojną mustang poprzez imperium słońca,
Uchwyć go, jak zanurza się w swym rytmie
Rymuje i szybuje w swej wizji
Oczywiste chwile z muzyki przypominają mu o jego misji
On się tylko toczy niczym kula do kręgli
Do przodu z żołnierskim spokojem
Z workiem na motyle pełnym marzeń,
Który trzyma na ramieniu, mówi:
Zastrzel mnie, podnieś mą głowę
Przejdź się w zamian po mych polach marzeń
Bo tam nie będzie opcji - przemaszerujesz po mym ciele
To nie w taki sposób się potoczy
Podnieś mą stopę, podnieś mą głowę
Miłość i pot i łzy, którymi krwawiłem
Stworzyłem ścieżkę którą widzę na wprosta
**Więc chyba będę musiał...**
Zamiast tego, pójść własną ścieżką
Zastrzel mnie, podnieś mą głowę
Przejdź się w zamian po mych polach marzeń
Bo tam nie będzie opcji - przemaszerujesz po mym ciele
To nie w taki sposób się potoczy
Podnieś mą stopę, podnieś mą głowę
Miłość i pot i łzy, którymi krwawiłem
Stworzyłem ścieżkę którą widzę na wprosta
**Więc chyba będę musiał...**
Zamiast tego, pójść własną ścieżką
Yo, eyo,
Strzelam jak M16, daję im znać że mogą to dostać,
ten przebłysk magii, z wyobrażeniem aby się z nią zmierzyć
Wiec złap ją, to klasyka, ale nie zmieści się
W przemyśle, stworzonym przez człowieka,
bo ona płynie w mych żyłach
Pompuje się poprzez mój mózg, przez me imię,
nic się nie zmieni
Nie zmuszaj mnie, bym sapiąc z wściekłości zamienił tego skurwiela w ogień
Ale wystarczy tych gierek, mój cień jest jak fala pływowa
Moja bezczynność, jest jaśniejsza droga, walcz o to nocą i dniem
Zainspirowany, stworzyłem ognie które utrzymają me dłonie w cieple
Skakałem poprzez huragany
Krok po kroku przez burze piaskowe
Wspinałem się po urwiskach, zobaczysz o czym marzę
Chodziłem nawet po wodzie, by tylko być tu w ten wieczór
Więc, znów zaczynamy, zaraz ci udowodnię ze dla ciebie nie jestem magikiem
Królik w kapeluszu, raperzy, nie ma pojęcia jak go wykopałem
To jest krew, pot i łzy
Mięso i kości - lepszy sposób
Braterstwo nadziei, z megafonem u niebiańskich bram
Zastrzel mnie, podnieś mą głowę
Przejdź się w zamian po mych polach marzeń
Bo tam nie będzie opcji - przemaszerujesz po mym ciele
To nie w taki sposób się potoczy
Podnieś mą stopę, podnieś mą głowę
Miłość i pot i łzy, którymi krwawiłem
Stworzyłem ścieżkę którą widzę na wprosta
**Więc chyba będę musiał...**
Zamiast tego, pójść własną ścieżką
Ta, patrz na to, yo.
On wciąż z tym walczy, to takie piękne,
Założę się że sprawdza swe szanse
Bo on wie że to nie pies jest w walce,
ale walka jest w psie
Dzieciak za chuj się nie wygada
Ale może rysować niczym fotograf
Jebać to, raczej napisze swoje rymy na ścianie w klasie artystycznej
Złapał ten flow i napisał smak, znanym starym artystom
przywłaszczyciel dźwięku, jeździec-widmo, płonący chopper
który rozdziera noc, chwytając piękno
wiecznie blednącego, świecącego horyzontu
On tylko rozjaśnia niebo (rozjaśnia niebo)
Biegnąc przez ten cyrk
Z sercem pełnym pozytywnych wibracji (sercem pełnym pozytywnych wibracji)
Które płyną w jego obwodach
Żyje na sznurze, lata wyżej,
Strzela ogniem w jego płuca
Rozdarty wojną mustang poprzez imperium słońca,
Uchwyć go, jak zanurza się w swym rytmie
Rymuje i szybuje w swej wizji
Oczywiste chwile z muzyki przypominają mu o jego misji
On się tylko toczy niczym kula do kręgli
Do przodu z żołnierskim spokojem
Z workiem na motyle pełnym marzeń,
Który trzyma na ramieniu, mówi:
Zastrzel mnie, podnieś mą głowę
Przejdź się w zamian po mych polach marzeń
Bo tam nie będzie opcji - przemaszerujesz po mym ciele
To nie w taki sposób się potoczy
Podnieś mą stopę, podnieś mą głowę
Miłość i pot i łzy, którymi krwawiłem
Stworzyłem ścieżkę którą widzę na wprosta
**Więc chyba będę musiał...**
Zamiast tego, pójść własną ścieżką
Zastrzel mnie, podnieś mą głowę
Przejdź się w zamian po mych polach marzeń
Bo tam nie będzie opcji - przemaszerujesz po mym ciele
To nie w taki sposób się potoczy
Podnieś mą stopę, podnieś mą głowę
Miłość i pot i łzy, którymi krwawiłem
Stworzyłem ścieżkę którą widzę na wprosta
**Więc chyba będę musiał...**
Zamiast tego, pójść własną ścieżką
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):