Brandi Carlile - Again today

Dzisiaj znowu…

Połamane gałęzie i rozbite kamienie
zmienią się w pył jak nasze kości.
Słowa, to one bolą najbardziej, czyż nie?
Siedzisz w domu sam i jesteś smutny?
Gdybym tylko była w stanie zadzwonić
może Twój dzień stałby się lepszy.
I nie zatraciłbyś się pod moich czujnym okiem,
ponieważ ja jestem dla Ciebie bohaterem
a ty jesteś moją słabością.

Kto uchroni mnie przed upadkiem
gdy zacznie się wiosna?
Kolory przenikają się wzajemnie i bledną.
Czy to kiedykolwiek się zdarzyło,
czy może zgubiłam drogę?
Czuję, że dziś znów idę
po linii najmniejszego oporu.

Jestem załamana, nie jest ze mną zbyt dobrze.
Złamane obietnice nawarstwiają się i sprawiają,
że podwaja się ciężar łez, których jestem powodem.
Dopóki boję się utonąć, boję się w ogóle płynąć.
Ze smutkiem przyznaję, że brakuje mi przyjaciół,
wiem, zdaje się, że to ja odeszłam.
Ale oni chcieli żebym została i mieli oko
na wszystkich moich bohaterów i ich demony

Kto uchroni mnie przed upadkiem
gdy zacznie się wiosna?
Kolory przenikają się wzajemnie i bledną.
Czy to kiedykolwiek się zdarzyło,
czy może zgubiłam drogę?
Czuję, że dziś znów idę
po linii najmniejszego oporu.
Nie dzisiaj,
nie dzisiaj, yeah.

Czy to kiedykolwiek się zdarzyło,
czy może zgubiłam drogę?
Czuję, że dziś znów idę
po linii najmniejszego oporu.

Połamane gałęzie i rozbite kamienie
znowu dzisiaj zmienią się w pył jak nasze kości.
Jestem załamana, nie jest ze mną zbyt dobrze.
Złamane obietnice znów się dziś nawarstwiają, och.

Czy to kiedykolwiek się zdarzyło,
czy może zgubiłam drogę?
Czuję, że dziś znów idę
po linii najmniejszego oporu.
Dzisiaj znowu.