Carper - Świadomy rap

Tutaj obcy akcent to muzyczna alternatywa
młode talenty.. a jury tu wygrywa
I nienormalna chyba jest lista przebojów
Jak w wodzie ryba reklama wśród tego gnoju

Gwiazdy jednego pokroju, jeśli ja mam byś szczery
Kiecka skąpego kroju nie jest szczytem afery
Samozwańcze ściery, Jak Cię widzą, tak Cię piszą
A inteligentne słowa gwiazd można nazywać niszą

Płyty z nagraną ciszą to przy tym arcydzieło
Lista top trendów, zaraz, kogoś tu pogięło?
Tutaj propagande sieją o niezależnej gwieździe
Pacynka producentów chodzi z ochroną wszędzie

Orędzie rewolucji, wyjdź na ulicę
Zamień miasto w gruz i zacznij głośno krzyczeć
Oto wyciek prawdy, do zbiornika zakłamania
Zeżryj iluzje tak, jak mięso pirania

==

Uwięzieni w systemie, demokratyczne słowo
2óch aferzystów ponad 1 politolog
Niepotrzebne miano 'prorok', by brać hajs za przywódce
Każdy prowadzi monolog by mieć modrego rozmówcę?

I znów sen o ambitnych okazał się miałki
Na ulicach 8-latki dopalają niedopałki
Sąsiedzi zarani, nieświadomi ściany obok
Zatykają uszy przed krzykiem z bólu co noc

I ponoć to normalne, prywatne życie ludzi,
ale gdy coś się stanie, nikt pomocą się nie trudzi,
Pętli ucisk na karku, druga w nocy na zegarku
Taka dola nocnych marków spacerujących w parku

Swoich przemyśleń nie marnuj, nie zamartwiaj się nimi
Poproszą o pomocną rękę, to wtedy zobaczymy
to naprawdę jakiś wymysł przyjacielskiego bractwa
manipolator tłumu, świadomy mózgów władca

==

Dość już przełknąłem słów krytyków sztuki
I tekstów, że rap po miesiącu mi się znudzi
Nikt tu nie marudził, że nie ma studia nagrań
Bo ważniejsze od boiska jest to, jaka kadra

Muzyka nie płatna, za free puszczane w neta
Chociaż takie realia, że uznają to za nietakt
Ja będę grał rap, nawet gdy przyciśnie bieda
i nie przeliczał hajsu za płytowy przetarg

I to moja zaleta, że nie wożę się smartem
Wole kierować życiem, niż w drodze do szkoły autem
Wiem i tak zgarnę i oberwę za poglądy
Ale ukształtowałem zdanie i czuje wstręt do świątyń

Zawsze dziwiły mnie prądy wiary w siłę nieba
Jeśli wierzysz w siebie, to bożków nie potrzeba
Ale w sumie gdy brak chleba, a człowiek jest samotny
To szuka tam pomocy, bo system jest zawodny.