Ceca - Vidimo se daso

Wieczór, tłum na moście, widzę, ty masz już wszystkiego dość
Mnie wszystkiego mało jest
Mnie się tej nocy chce żyć, szaleństwo w perspektywie
Bym spała, wcześnie jest
Jestem gorsza niż moje sekrety, nie potrzebuję, żebyś mnie łamał
Mnie trzeba kogoś, kogo nie muszę błagać

Do zobaczenia wkrótce, do zobaczenia, wszędzie słychać muzykę z samochodów
Taksówkę SMS-em wzywałam w połowie
Idę sama tam, gdzie dziś wieczorem są wszyscy
Wszystkiego mi mało wyjść, kasy, seksu, słyszysz głupcze
Nawet połowa mojego życia jeszcze się nie wydarzyła, a ty już po mnie nie przychodź
Pełne wargi, gołe dłonie, idę tam, gdzie mnie kochają
Tam jest najlepiej
A tej nocy chce mi się żyć szaleństwem w perspektywie
Bym spała wcześnie jest
Jestem gorsza niż moje sekrety, nie potrzebuję, żebyś mnie łamał
Mnie trzeba kogoś, kogo nie muszę błagać

To twoja wina, gdy ​​nie jestem dla siebie piękna
To twoja wina, że ​​jestem taka blada
To twoja wina, że ​​nie ma mnie przy tobie
Do zobaczenia wkrótce, do zobaczenia, wszędzie słychać muzykę z samochodów
Taksówkę SMS-em wzywałam w połowie
Idę sama tam, gdzie dziś wieczorem są wszyscy
Wszystkiego mi mało wyjść, kasy, seksu, słyszysz głupcze
Nawet połowa mojego życia jeszcze się nie wydarzyła, a ty już po mnie nie przychodź