Tekst piosenki:
Bonson:
Połówka w barze, druga w locie tak do jutra w gazie
Ktoś znów ma fazę, but na mordę łajzo, na razie
Za swoje się przewrócę, brat pomoże, wstanę
Po drodze walnę jedna szybką, to pomoże, fajnie
Od małego raczej wojna na bani
Weź nie wkurwiaj ze odjebałem coś tam na bani
Wóda w szklankach pod zagrychę a nie złota, szampany
Towarzystwo takie że wiesz ze będzie obciach zagrany
Lapsy patrzą nam na ręce, dla nich zbyt narwani
Ona mówię nie patrz na nich bo się czymś zarazisz od nich
A każdy mądry, czy wydajesz szmal czy pościsz
Masz swoich braci, idziesz z nimi w bal czy konflikt
I każdy z nas za każdym w ogień, każdy problem da się zapić
A jak idzie czwarta doba, znaczy mamy straszne czasy
Jakie kwasy, siema, naraz, sam się zaszyj
Każdy tutaj lepszy gigant tylko patrz na twarze braci
[Scratche]
To jest moje miejsce, bo kocham to miejsce
Tu się urodziłem i tu umrę
Żyje, by grać rap
Podążam w swoja stronę
To jest rap, to jest życia realizuje plan
Chada:
Podli ludzie są wszędzie, chcą odebrać nadzieję
Piszą: "Jesteś skończony", ale wcale tak nie jest
Teraz szczerze się śmieje, dobrze widzę jak jest
Teraz szczerze się śmieje, momentami do łez
Biorę kartkę i piszę, zawsze robię to szczerze
Odnajduje się co dzień właśnie na tym papierze
Głowę wznoszę ku niebu, w oczy śmieje się wrogom
Chociaż pragną być tutaj, tylko chcą a nie mogą
W końcu patrze inaczej i nie skończę gdzieś na dnie
Nie jest ważne jak spadasz, tylko to, jak upadniesz
Celu nie spuszczam z oczu, staram ważyć się słowa
Chociaż wciąż się potykam i się zdarza spudłować
Idę dalej przez życie, biorę kolejny oddech
A pobudki na kacu to już nie jest mój problem
Jestem odpowiedzialny, siłę daje mi wiara
Może ciut mnie poniosło, ale w sumie się staram
Nadal o własnych siłach, już nie czuje zmęczenia
Idąc śmiało przez życie, które co dzień doceniam
Do zrobienia mam wiele, proszę tylko nie teraz
Drogi Boże, weź, błagam, jeszcze mnie nie zabieraj
[Scratche]
To jest moje miejsce, bo kocham to miejsce
Tu się urodziłem i tu umrę
Żyje, by grać rap
Podążam w swoja stronę
To jest rap, to jest życia realizuje plan
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):