Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Christophe Maé
Popularne teksty
16. Powerwolf - 1589
Christophe Maé - La rumeur
La rumeur
Tekst dodał(a): melodie
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): melodie
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): desole7
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
J'ai passé bien trop de temps
A vouloir la trouver
Elle est arrivée comme une enfant
Plus la peine de la chercher
Madame et ses belles phrases
Se font désirer
Et mon coeur, lui, est abîmé
A l'idée de ne pas la toucher
Envie d'elle
C'est ma plus belle nuit
Ma lune de miel
Envie d'elle
Ma femme
Je ferai d'elle
Alors oui, je laisse courir la rumeur
Pour ne pas tomber, j'ouvre mon coeur
Alors oui je laisse mourir la rumeur
Pour ne pas sombrer, j'attend mon heure
On dit d'elle qu'elle est heureuse
Mais certainement pas comblée
Qu'elle serait un peu trop capricieuse
Un cadeau empoisonné
Je n'entends rien
Je la vois belle
Ma vie à ses côtés
Je n'y peux rien
Je suis fou d'elle
Je veux la prendre
Non pas la laisser
Envie d'elle
C'est ma plus belle nuit
Ma lune de miel
Envie d'elle
Ma dame je ferai d'elle
Alors oui, je laisse courir la rumeur
Pour ne pas tomber, j'ouvre mon coeur
Et bien oui je laisse mourir la rumeur
Pour ne pas sombrer, j'attends mon heure
Mais je sais qu'un jour elle viendra
Alors je ne baisserai pas les bras
En attendant je fai les cent pas
Et finis par me dire tout bas
Laisse courir la rumeur
Oui laisse courir
Pour ne pas sombrer
Attends ton heure
Pour ne pas tomber ouvre ton coeur
Alors moi, oui, je laisse courir la rumeur
Pour ne pas tomber, j'ouvre mon coeur
Et bien oui, je laisse mourir la rumeur
Pour ne pas sombrer, j'attends mon heure
Mais oserais-je lui dire
Qu'elle est mon avenir, pour le meilleur et le pire
Elle est mon avenir, oserais-je lui dire?
Elle est mon avenir, pour le meilleur et le pire
Elle est mon avenir, oserais-je lui dire?
Elle est mon avenir, pour le meilleur et le pire
Elle est mon avenir, oserais-je lui dire?
A vouloir la trouver
Elle est arrivée comme une enfant
Plus la peine de la chercher
Madame et ses belles phrases
Se font désirer
Et mon coeur, lui, est abîmé
A l'idée de ne pas la toucher
Envie d'elle
C'est ma plus belle nuit
Ma lune de miel
Envie d'elle
Ma femme
Je ferai d'elle
Alors oui, je laisse courir la rumeur
Pour ne pas tomber, j'ouvre mon coeur
Alors oui je laisse mourir la rumeur
Pour ne pas sombrer, j'attend mon heure
On dit d'elle qu'elle est heureuse
Mais certainement pas comblée
Qu'elle serait un peu trop capricieuse
Un cadeau empoisonné
Je n'entends rien
Je la vois belle
Ma vie à ses côtés
Je n'y peux rien
Je suis fou d'elle
Je veux la prendre
Non pas la laisser
Envie d'elle
C'est ma plus belle nuit
Ma lune de miel
Envie d'elle
Ma dame je ferai d'elle
Alors oui, je laisse courir la rumeur
Pour ne pas tomber, j'ouvre mon coeur
Et bien oui je laisse mourir la rumeur
Pour ne pas sombrer, j'attends mon heure
Mais je sais qu'un jour elle viendra
Alors je ne baisserai pas les bras
En attendant je fai les cent pas
Et finis par me dire tout bas
Laisse courir la rumeur
Oui laisse courir
Pour ne pas sombrer
Attends ton heure
Pour ne pas tomber ouvre ton coeur
Alors moi, oui, je laisse courir la rumeur
Pour ne pas tomber, j'ouvre mon coeur
Et bien oui, je laisse mourir la rumeur
Pour ne pas sombrer, j'attends mon heure
Mais oserais-je lui dire
Qu'elle est mon avenir, pour le meilleur et le pire
Elle est mon avenir, oserais-je lui dire?
Elle est mon avenir, pour le meilleur et le pire
Elle est mon avenir, oserais-je lui dire?
Elle est mon avenir, pour le meilleur et le pire
Elle est mon avenir, oserais-je lui dire?
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieZdecydowanie za długo
Trudziłem się, by ją odnaleźć
Pojawiła się (już) jako dziewczynka,
Nie muszę już jej szukać...
(Ta) pani i jej piękne słowa
Budzą (me) pożądanie
A moje serce rani, rujnuje je
Myśl, że mogłaby nie być moja...
Pragnę, pożądam jej
To (będzie) najpiękniejsza noc w moim życiu,
Mój miodowy miesiąc
Pragnę, pożądam jej
Moją żoną
Zostanie
Więc dam jej czas do namysłu,
Żeby mieć jeszcze szanse, otworzę swoje serce...
Więc niech się trochę ułoży...
Żeby całkiem nie przepaść, zaczekam na swoją kolej...
Mówią, że jest szczęśliwa,
Ale z pewnością nie dość zaspokojona,
Że byłaby nieco zbyt kapryśna,
Taki zatruty podarek...
Nie słucham nikogo wokół,
Doskonale widzę
Swe życie u jej boku
Nic na to nie poradzę,
Szaleję na jej punkcie
Chcę zdobyć ją,
Nie mogę jej odpuścić
Pragnę, pożądam jej
To (będzie) najpiękniejsza noc w moim życiu,
Mój miodowy miesiąc
Pragnę, pożądam jej
Zostanie mą damą serca
Więc dam jej czas do namysłu
I żeby mieć jeszcze szanse, otworzę swoje serce...
Jasne, dam jej (jeszcze) trochę czasu...
Dopóki nie przepadłem, poczekam na swoją porę...
Jednak ja wiem, że ona pewnego dnia przyjdzie,
A więc nie poddam się (nigdy), nie
Czekając (na nią), wykonam setki kroków
I na końcu powiem sobie cichutko:
Pozwól tej wieści płynąć,
Pozwól jej płynąć,
Żeby nie przepaść (w pamięci),
Czekaj na swoją kolej
Żeby nie wypaść (z obiegu), otwieraj swoje serce...
Więc tak, dam jej czas do namysłu...
I żeby mieć jeszcze szanse, otworzę swoje serce...
I jasne, że poczekam, aż trochę się ułoży...
I by nie przepaść całkiem, zaczekam na swoją kolej
Ale czy powiem jej,
Że chciałbym być z nią już na dobre i na złe?
Czy odważę się jej powiedzieć, że jest moją przyszłością?
Będę z nią na dobre i na złe
Czy odważę się jej powiedzieć, że jest moją przyszłością?
Będę z nią na dobre i na złe
Czy powiem jej (to wszystko)?
Trudziłem się, by ją odnaleźć
Pojawiła się (już) jako dziewczynka,
Nie muszę już jej szukać...
(Ta) pani i jej piękne słowa
Budzą (me) pożądanie
A moje serce rani, rujnuje je
Myśl, że mogłaby nie być moja...
Pragnę, pożądam jej
To (będzie) najpiękniejsza noc w moim życiu,
Mój miodowy miesiąc
Pragnę, pożądam jej
Moją żoną
Zostanie
Więc dam jej czas do namysłu,
Żeby mieć jeszcze szanse, otworzę swoje serce...
Więc niech się trochę ułoży...
Żeby całkiem nie przepaść, zaczekam na swoją kolej...
Mówią, że jest szczęśliwa,
Ale z pewnością nie dość zaspokojona,
Że byłaby nieco zbyt kapryśna,
Taki zatruty podarek...
Nie słucham nikogo wokół,
Doskonale widzę
Swe życie u jej boku
Nic na to nie poradzę,
Szaleję na jej punkcie
Chcę zdobyć ją,
Nie mogę jej odpuścić
Pragnę, pożądam jej
To (będzie) najpiękniejsza noc w moim życiu,
Mój miodowy miesiąc
Pragnę, pożądam jej
Zostanie mą damą serca
Więc dam jej czas do namysłu
I żeby mieć jeszcze szanse, otworzę swoje serce...
Jasne, dam jej (jeszcze) trochę czasu...
Dopóki nie przepadłem, poczekam na swoją porę...
Jednak ja wiem, że ona pewnego dnia przyjdzie,
A więc nie poddam się (nigdy), nie
Czekając (na nią), wykonam setki kroków
I na końcu powiem sobie cichutko:
Pozwól tej wieści płynąć,
Pozwól jej płynąć,
Żeby nie przepaść (w pamięci),
Czekaj na swoją kolej
Żeby nie wypaść (z obiegu), otwieraj swoje serce...
Więc tak, dam jej czas do namysłu...
I żeby mieć jeszcze szanse, otworzę swoje serce...
I jasne, że poczekam, aż trochę się ułoży...
I by nie przepaść całkiem, zaczekam na swoją kolej
Ale czy powiem jej,
Że chciałbym być z nią już na dobre i na złe?
Czy odważę się jej powiedzieć, że jest moją przyszłością?
Będę z nią na dobre i na złe
Czy odważę się jej powiedzieć, że jest moją przyszłością?
Będę z nią na dobre i na złe
Czy powiem jej (to wszystko)?
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):