Chuck Berry - Come On

Wszystko jest nie tak odkąd rozstałem się z ukochaną
Cały dzień idę pieszo, bo nie mogłem odpalić samochodu
Zwolniłem się z pracy, nie mogłem się powstrzymać
Mam nadzieję, że ktoś przyjdzie, zderzy się z tym i naprawi to

Dalej, odkąd rozstałem się z ukochaną, dalej
Nie mogę niczego rozpocząć, dalej
Nie mogę sobie pozwolić, by to sprawdzić
Mam nadzieję, że ktoś przyjdzie, zderzy się z tym i naprawi to

Wszystko jest nie tak odkąd jestem bez ciebie
Każdej nocy budzę się i leżę, myśląc o tobie
Każdy telefon brzmi jak gwałtowny grzmot
Jakiś głupi chłoptaś próbuje zdobyć kolejny numer

Dalej, odkąd jestem bez ciebie, dalej
Wciąż o tobie myślę, dalej
Telefon brzmi jak grzmot
Jakiś głupi chłoptaś próbuje zdobyć kolejny numer

Wszystko jest nie tak odkąd widziałem cię po raz ostatni
Naprawdę chcę cie ujrzeć, nie mam na myśli "może"
Robię wszystko, abyś zobaczyła
Że ja należę do ciebie, skarbie, a ty należysz do mnie

Więc dalej, chcę cię zobaczyć, kochana, dalej
Nie mam na myśli "może", dalej
Staram się, żebyś zobaczyła, że ja należę do ciebie
A ty należysz do mnie
Dalej